Nowa rodzina

349 23 2
                                    

Przygotowałam się jak najładniej potrafiłam . Spakowałam rzeczy . Zrobiłam lekki makijaż i czekałam aż ktoś zawoła mnie bym zeszła . Czekałam tak gdzieś 10 minut aż ktoś wszedł do pokoju . Zobaczyłam że otwiera je kobieta o kruczo czarnych włosach i zielonych oczach była przepiękna opalona skura pełne usta duże oczy oraz piękny uśmiech a za nią wysoki mężczyzna o błąd włosach i niebieskich oczach był przystojny byli tak po trzydziestce. Kobieta podeszła bliżej uśmiechneła się do mnie i powiedziała
- Nazywam się Melisa Black a to mój mąż Wiktor Black .- Wyciągneła do mnie rękę i powiedzła . - Już nie będziesz sama . Nigdy już nie będziesz czuć się samotna . Twoje dni już nigdy nie będą czarno białe . Obojętne . Pełne bólu i goryczy . Już nigdy nie będzie ci źle i smutno . Już nigdy nie odczujesz tych uczuć . Już nigdy .
Jak ona .. Jak ona wie co czuje ?! Jak !! Ja nigdy nie mówiłam o swoich uczuciach z nikim . Nigdy nie czułam się kochana nie wiem Jake to uczucie . Ale wiem co to cholerny ból i samotność .
Po jej policzkach spływały słone łzy które lały się litrami . Pod biegła do niej i mocno przytuliła się do niej i zaczeła głośniej szlochać . Melisa obiegła ją i uspakajała
- ciiiii... Wszystko się zmieni . Przyżekam . Na te słowa jeszcze głośniej zaczeła szlochać . Ale teraz ze szczęścia z uśmiechem na twarzy .

I jak się podoba ? Bo ja prawie ryczałam na serio . Z góry przepraszam za błędy . Do następnego . Serdeczna tarcza .

Swwitt

Jesteś tylko MojaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz