- Halo, pobudka księżniczko... - usłyszałam głos mężczyzny przy prawym uchu
Próbowałam otworzyć oczy ale wydawały się ciężkie jak kamienie. Po kilku próbach odpuściłam. Poruszyłam rękami. Były zawiązane sznurem i przywiązane, chyba do łóżka na którym leżałam.
Swoją drogą, czułam że byłam w samej bieliźnie. Ani śladu po moich ubraniach.- Nie wierć się tak boże...
- Spierdalaj - syknęłam w stronę tego 'kogoś'
- Grzeczniej może księżniczko?
- Pf, nie zasługujesz na to i nie nazywaj mnie księżniczką
- Wybacz ale ja sam zadecyduję co będę robił i jak ciebie nazywał misiu
Wtedy do pokoju wszedł/weszła kolejna osoba.
- I jak obudziła się? - powiedział łagodnym głosem jakiś chłopak
- Nie kurwa umarłam - syknęłam
- Widze, humorek dopisuje
- Co ciebie to obchodzi?
- Możesz otworzyć oczy?
- Możesz mnie odwiązać?
- Hobi wyjdź na moment
- Jasne hyung
Chłopak podszedł do mnie i usiadł na łóżku. Starałam się od niego odsunąć. Nagle wbił mi igłę w palca.
- Co robisz? - rzuciłam
- Staram się tobie pomóc, więc proszę nie wierć się a i ani słowa nikomu o tym okej?
- Jeśli robisz to z dobrym zamiarem to obiecuję
Po chwili mogłam otworzyć oczy. Powoli podnosiłam powieki ponieważ światło pochodzące możliwe że z tego pomieszczania niesamowicie mnie raziło.
- Powoli Hyori.
- Jak?... Skąd ty znasz moje koreańskie imię? - zszokowana zapytałam
Dobra.
Czas otworzyć całkowicie oczy.3
2
1
Udało się.
Rozejrzałam się po pokoju, jednak chłopaka już tu nie było.
Pomyślałam żeby wydostać się z tych sznurów. Nóg nie miałam związanych, więc sięgnęłam jedną po kawałek rozbitego szkła, leżącego na końcu łóżka.
Złapałam to szkło w prawą rękę i zaczęłam piłować sznur. Po kilkunastu minutach udało mi się wydostać obie ręce. Podbiegłam szybko do drzwi i chwilę się przysłuchiwałam. Potem je lekko rozchyliłam i rozejrzałam się.
Wyszłam na palcach z pokoju a następnie ruszyłam pędęm żeby znaleźć jakieś schody albo chociaż jakiś balkon.
CZYTASZ
danger☁bangtan boys
Fanfiction- kochasz go? - tak, bardzo. - więc czemu mu tego nie powiesz? - wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć