Ciężko mi. Przyznaje. Chciałam z kimś pogadać. Najlepsza do tego jest Katerina ale jest omówiona z swoim chłopakiem do kina więc nie chcę jej przeszkadzać. Otworzyłam kontakty i zaczęłam szukać. Natrafiłam na 'Przyjaciel :)'. Wcisnęłam zieloną słuchawkę i zastanawiałam się co mam powiedzieć.
-Tak?
-Możemy pogadać?
-Za 20 minut w parku.
Rozlaczylismy się.Ubrałam się i wyszłam.
-Hej.
-Hej. Co się stało?
- Ja już po prostu nie daje rady.
Opowiedzialam chłopakowi całą moją historię a on dokładnie się wysłuchiwał.
-Wiem co czujesz. Dwa lata temu zmarli moi rodzice.
-Przykro mi.
-Mi również, ale ja przynajmniej ich miałem.
Wyjątkowo łatwo mi się z nim rozmawiało. Nie pytał się o szczegóły tak jak moja przyjaciółka i zawsze wiedział co ma powiedzieć.
Zrobiło się zimno.
-Muszę już iść bo robi się zimno.
-Przynajmniej powiedz mi jak się nazywasz.
-Lucy. A ty?
-Dylan.
-Dobranoc Dylanie.
-Dobranoc Lucy.Ten dzień jest jednym z tych w których choć przez chwilę było mi łatwo.
Hejcia! Jeśli już tu dotarłeś to zostaw lajka lub komentarz! To daje dużo motywacji.
CZYTASZ
Chce cię
Teen FictionWszyscy myślą że jest zwykłą nastolatką, którą straciła rodziców w wypadku samochodowym.Czy było tak naprawdę? Czy każdy jej ruch jest dobrze przemyślanym kłamstwem? Czy mimo wszystko zasługuje na miłość i prawdziwych przyjaciół? A może jest całkiem...