[ TWENTY REASONS ] MUKE

dzień 08

przeczytaj notkę

Michael dzisiaj źle się czuł więc postanowił się zdrzemnąć na sofie i zostać dzisiaj w domu. Zaczęła się jesień i rozpoczął się okres przeziębień. Gdy się obudził poszedł w stronę kuchni, aby zrobić sobie ciepłą herbatę z miodem. Na blacie kuchennym leżała paczka zaadresowana do Michael'a. Nie miał pojęcia jaka może być jej zawartość. Postanowił ją otworzyć. W środku znajdował się ogromny pluszowy miś, opakowanie kakao, kilka paczek chusteczek higienicznych, tabletki na gardło, ciepły koc i płyta CD z filmem "Gwiazd naszych wina" do tego również jak zawsze mały liścik :

Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz. Postanowiłem podarować Ci kilka rzeczy, które mogą Ci uprościć tę przeziębienie. Kuruj się przez ten czas. Już załatwiłem Ci tydzień wolnego w pracy. Choć nie za dobrze się czujesz uśmiechnij się, bo kocham Twój uśmiech. Gdy będziesz się czuć tak strasznie źle lub Tony Cię zrani przytul się do tego dużego misia i może się poczujesz trochę lepiej.

- L 

A/N : Rozdział pisany przeze mnie. Nie tłumaczyłam go z przyczyn usunięcia tego opowiadania z wattpada i konta autorki. Podoba wam się ? Nie wiem czy się nadaje do pisania więc szczera opinia nie zaszkodzi :) ilysm x