- Przegrałaś zakład.
- Czyli co mam zrobić?
- To. - Tegan wystawiła mi telefon przed nos.
- Ash94?
- Tak. Masz go w sobie rozkochać i zranić.
- To bez sensu.
- Cokolwiek.
- Mam się z nim spotkać?
- To już jak ty wybierzesz.
- Znasz go?
- Nie. Ale masz to zrobić.
NIGDY WIĘCEJ ZAKŁADÓW.
★
☆
★Postanowiłam spróbować moich sił opowiadaniu z Kik'iem. :)
CZYTASZ
KIK《Ashton Irwin》✔
FanfictionAsh94: Słońce :D xxAmyxx: Musimy porozmawiać. Ash94: Ale o co chodzi? xxAmyxx: Z nami koniec.