Ellien pov's :
Od dwóch dni nie pokazuje się w szkole, ponieważ nie chcę spotkać bliźniaków, a po drugie nie wyglądam za ładnie. Dzisiaj jest sobota, założyłam zwykłe czarne dresy z znaczkiem nike, biały t-shirt. Rozczesałam włosy i zbiegłam na dół. Na dole nikogo nie było, więc od razu ruszyłam do salonu, gdzie włączyłam telewizor i zaczęłam oglądać jakiś beznadziejny serial ale moje miłe chwile przerwał dzowonek do drzwi. Nie chętnie wstałam i ruszyłam do drzwi, które otworzyłam. W następnej chwili zostałam przytulona przez męskie ramiona.
- James ? - pisnęłam i mocniej przytuliłam się bardziej do chłopaka. Usłyszałam jego chichot, a później szczekanie Yoko, jego psa. - Co ty tu robisz ?
- Przyjechałem, na wakacje, kochanie. - powiedział i pocałował mnie w czoło. Dla wyjaśnienia, kiedy mieszkałam jeszcze w New Yorku, przyjaźniłam się z James'em. On zawsze mówił do mnie, misiu, kochanie, skarbku, żabko.
- Tęskniłam. - powiedziałam, do Yoko.
- Dzięki, że za mną nie tęskniłaś - powiedział z oburzeniem James, na co przewróciłam oczami.
- To na ile przyjechałeś ? - spytałam, patrząc na jego torbę przewieszoną przez ramię.
- Na tydzień, twoi starzy wiedzą. - zaśmiał się. - To co dzisiaj robimy ?
- Mogę ci pokazać miasto i pójdziemy pospacerować Yoko ! - pisnęłam, biorąc na ręce psiaka. - Idź się odśwież a ja się zajmę psiaka
Wzięłam Yoko na ręce i pokazałam James'owi łazienkę i gdzie jest mój pokój. Postawiłam psa na nie pościelonym łóżku, a sama się szybko przebrałam w shorty i biały crop-top. Kiedy głaskałam psa wrócił James, i zapiął obróżkę Yoko, którą kupiłam kiedy jeszcze mieszkałam w New Yorku.
- Możemy iść ? - spytałam, zakładając buty, James szybko założył swoje i wyszliśmy. Zamknęłam drzwi, a następnie wskoczyłam na barana do James'a.
- To opowiadaj jak tu jest ? - spytałam.
- Jakby dwóch chujów o mnie się nie założyło mogłabym to przetrwać. - powiedziałam i przełknęłąm ślinę, kiedy mięśnie bruneta się napinają.
- Jak kto założyli ? - spytał, puszczając mnie, żebym mogła iść o własnych nogach.
- Chcieli mnie przelecieć, a z jednym chodziłam, więc wiesz. - powiedziałam, James złapał mnie za ramię i popatrzył w moje oczy.
- Ale wszystko okey ? - wzruszyłam ramionami idąc w stronę parku, do którego zmierzaliśmy.
- Daj mi Yoko. - powiedziałam, próbując wyrwać z jego ręki, smycz, z psiakiem. Przewrócił oczami podając mi ją. Wytknęłam mu język i pociągnęłam go za rękę. Kiedy szliśmy po parku zauważyłam Jai'a z Hannah na kolanach ( a jakby inaczej ), Kyllie rozmawiającą z Luke'iem, Sophię, Beau, Justina, Perrie, Jade, Zayn'a, Niall'a i Clarie.
- To jaki panienka ma plan na dzisiejszy dzień oprócz chodzenia z Yoko po parku ? - spytał brunet, w tym momencie, kiedy Sophia się odwróciła w moją stronę.
- Nie wiem, ale możemy obejrszeć American Horror Story albo Supernatural. - Kiedy to mówiłam, przyglądałam się, jak Sophia mówi innym coś i pokazuje na mnie.
- Jestem głodny. - mruknął przeciągając się. Przewróciłam oczami.
- Możemy pójść na siłownie, albo pójść do KFC, albo nie wiem. - wymieniałam mu
- Opcja z Subway'em mi najbardziej odpowiada.
- Ale ja nie mówiłam nic o Sybway'u. - zaśmiałam się, ale przestałam się śmiać, kiedy zobaczyłam zbliżającą się grupkę osób. - Ale jeśli chcesz możemy tam pójść, tak jakby teraz.
- Misiek, czy ty próbujesz uciec, przed nimi. - spytał za co oberwał ode mnie. Kiedy chciałam coś powiedzieć, przewrano mi.
- Hej Ellien, może przedstawisz nas swojemu chłopakowi ? - usłyszałam piskliwy głosik Hannah. Zmierzyłam ją wzrokiem.
*Kaszl* Suka* Kaszl* Suka* Kaszl.
- Nie mam czasu, teraz was z nim poznawać, ponieważ teraz musimy iść coś zjeść. - powiedziałam, podając smycz Yoko, James'owi, a sama podeszłam do Jai'a i Luke. Wymierzyłam obydwu, soczystego liścia, a następnie odeszłam machając biodrami .
- Ze mną słonka się nie zadziera ! - powiedziałam przez ramię idąc w stronę mojego przyjaciela.
- Co to było ? - spytał mierząc mnie wzrokiem, kiedy jedliśmy obiad w Subway'u. Wzruszyłam ramionami nie wiedzą ć o co mu chodzi. Albo wiedząc, a tak naprawdę udawałam, że nie wiem. Tak raczej to drugie. Wzięłam łyk pepsi.
- To byli osobniki płci przeciwnej, którzy się o mnie założyli, mój drogi James'ie. - powiedziałam, patrząc na Yoko, siedzącego przy moich nogach. James zaśmiał się i posłał mi uśmiech, od którego innym dziewczynom miękły kolana.
- To byli oni ?- spytał, biorąc gryz swojej kanapki z kurczakiem, kiwnęłam głową
- Wiem, kurwa ciacha. - zaśmiałam się, i zganiatając woreczek po kanapce.
- Stara, przestań się ślinić. - zaśmiał się - To co jeszcze dzisiaj robimy ?
Wzruszyłam ramionami, wyjmując swój telefon, który wibrował mi w kieszeni.
Sophia : Spotkajmy się
Po odczytaniu wiadomości wyłączyłam komórkę i schowałam ją, głęboko do kieszeni.
- Wiem, możemy pójść nad morze. - zaproponowałam, wstając od stolika razem z James'em i psiakiem.
- Możemy, ale to jutro. - zaśmiał się - Dzisiaj, możemy pojeździć na deskorolkach.
- Wracajmy do domu. - powiedziałam, idąc w stronę mojego domu.
CZYTASZ
Kiss me |✎|
FanfictionEllien to zwykła dziewczyna, która przeprowadza się do Los Angels z New Yorku razem z swoimi rodzicami. Poznaje tam Jai'a Brooksa i jego przyjaciół. Book One : Kiss me. ✎ ------------------------------------------ Book Two : Kiss me one last time. ✖