Siostra?!?

1.3K 43 1
                                    

Ten rozdział powstaje dzieki mojej nowej BFF i SiS❤@FanNinjago. Dziękuje❤Poczytajcie jej książkę jest wspaniała❤❤
Miesiąc później

Remek się mną nie obchodzi, chodzi z Martyną.
Ja poznałam swoją siostrę bliźniaczkę która mieszkała z moim ojcem. Ma na imię Kasia. (Kc<3)
Chodzi że Stuu. Teraz właśnie siedze u niej na urodzinach ponieważ ma je dzisiaj:)
-Wszystkiego Najlepszego!~krzyknelam do Kasi i dalam jej prezent
-Oh! Dziękuje!Kochana jesteś<3.~powiedziała i wzięła o de mnie prezent
-A co to?~zapytala
-Zobacz ~odpowiedzialam
Otworzyła prezent i nagle z niego wyskoczył szczeniak.
-Ojejku! To dla mnie?~spytala że łzami w oczach
-Tak~odpowiedziałam
Przytulila mnie.Odwzajemniałam przytulasa.
-Czego się nie robi dla jednej jedynej siostry? ~spytałam
Nic nie powiedziała po prostu mnie przytuliła<3
-Udusisz Mnie~powiedzialam
-Ojej,przepraszam ~powiedziala i oderwała sie o de mnie

**Kasia**

Muszę jej to powiedzieć... Ale jak zareaguje na wiadomość że Remek żeni się z Martyną?
Martwie sie o nią...
Tylko w wyjątkowe dni jest szczęśliwa a tak to jest smutna...
-Kama?~spytalam
-Cio?~odpowiedziala
-Muszę ci coś powiedzieć ~powiedzialam
-To słucham~odpowiedziala
-Bo...~zaczelam
-Bo?~spytala
-Bo...Remek żeni się z Martyną w Grudniu ~powiedziałam z prosto z mostu
Nic nie powiedziała.Zaczęła płakać. Przytuliłam ją.
-Czemu to tak boli?~spytala
-Niewiem~odpowiedzialam zgodnie z prawdą
Zaczęłam jej podśpiewywać naszą ulubioną piosenkę:

Jak tylko słońce wstanie
I zmieni się pogoda
Zabiorę się na spacer
Pójdę przed sobą schować
Nie wiem gdzie
Prawdopodobnie tam, gdzie chcę

Wymyślę się od nowa
Poskładam się inaczej
Ubiorę w nowe słowa
Najlepiej jak potrafię
Kilka zmian
I będę tym, kim będę chciał

Brak mi już powietrza
Brakuje w płucach tchu
Za długo czekam już na zmianę

Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
I kto pół nocy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie, jak nagły dopływ świeżej krwi na stałe

Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę

Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
I kto pół nocy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie, jak nagły dopływ świeżej krwi

Robię nic
(Robię nic)
I chodzę z kąta w kąt
(I chodzę z kąta w kąt)
Robię nic

I czego bym nie zrobił
I tak za każdym razem
Te same słyszę głosy
Te same widzę twarze
Czarny kot
Przebiega drogę mi co noc

Nawet gdybym nie chciał
Każdy kolejny dzień wygląda tak, jak ten
Co dalej?

Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
I kto pół nocy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie, jak nagły dopływ świeżej krwi
Na stałe
Ktoś nowy
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie, jak nagły dopływ świeżej krwi.

Gdy skonczylam Kamila już spala więc ja też odpłynęłam do krainy snów.

Hejka:)I jak rozdział??Mam nadzieję że się spodoba:) A najbardziej tobie @FanNinjago❤
Paa:**

Youtuber Cz.1 |Skończona Część|√√Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz