Po programie zmęczony wróciłem do hotelu, gdzie czekał na mnie tłum paparazzi i fanów. Mimo znużenia pozwoliłem im na zrobienie kilku zdjęć. Rozdałem też kilka autografów. Byłem mega szczęśliwy. Miałem wkońcu swoich fanów. Uwielbiałem to!
Do pokoju wszedłem kompletnie wyczerpany, ale mimo tego znalazłem w sobie tyle siły by wziąć prysznic. Po kąpieli położyłem się do ciepłego, wygodnego łóżka. Gdy przykryłem się grubą kołdrą, postanowiłem sprawdzić Facebook'a i zobaczyłem 40 nowych zaproszeń do grona znajomych, moje zdjęcia w tamtej chwili miały po pare tysięcy like'ów. Czy właśnie zdobyłem sławę?
W momencie mojej ekscytacji zadzwonił telefon. To była Reneè,która nie wierzyła mi w to, że jestem w programie, dopóki nie zobaczyła mnie w telewizji. Zaczęła mi gratulować i cieszyła się wraz ze mną. W tamtym momencie poczułem coś nowego, a zarazem dziwnego... byłem zadowolony i czułem to, że jestem komuś potrzebny, że komukolwiek na mnie zależy. Wszystko to w mojej głowie przeplatało się z myślami o Lukasie... chyba serio mi się spodobał...
Na drugi dzień wstałem około 10:30. Od razu pobiegłem pod zimny prysznic. Uwielbiałem gdy lodowate krople wody tańczyły na moim ciele. Po szybkim ułożeniu włosów zszedłem do holelowej restauracji... Nie wierzyłem własnym oczom gdy spostrzegły Lukasa... Tego Lukasa z programu.
Miał śliczne blond włosy, niebieskie oczy i opaloną skórę... Nawet nie zwróciłem uwagi gdy podszedł do mnie...
- Hej Mike... muszę ci coś wyznać... Strasznie się boję, że mnie wyśmiejesz...- zaczął blondyn. Popatrzyłem na niego z zaciekawieniem.
- Lukas... może się przejdziemy do parku przed hotelem. Tutaj jest za dużo osób. - oznajmiłem
- Może masz rację... chodźmy - z uśmiechem odparł niebieskooki
Poszliśmy do Planten un Blomen, parku znajdującego się nieopodal. Gdy usiedliśmy na jednej z ławek Lukas zaczął:
- Mike... chodzi mi o to, że bardzo mi się podobasz - w jego ślicznych oczkach zebrały się łzy.
Otarłem je i ... stało się... w tamtej właśnie chwili pocałowałem go. Czułem, że odwzajemnił pocałunek... było nieziemsko. Zakochałem się w nim... tego bałem się najbardziej, później zrozumiałem, że miłość to miłość - nie ważne jaka, czy hetero- czy homoseksualna.
- Lukas... będzisz moim chłopakiem?- pod wpływem emocji zadałem to pytanie.
- TAK !!!- wtedy rzucił mi się na szyjęTak przytulaliśmy się przez jakiś czas, potem poszliśmy na shake'i. Kupił dla mnie truskawkowego... mój ulubiony smak.
Gdy wychodziliśmy dostałem SMS'a:
'Hej Mike!
Za 25 minut w studio !!!
Lena :* 'Pożegnałem się z moim chłopakiem szybkim buziakiem. Zacząłem biec w stronę hotelu. Gdy dotarłem do Lindner Hotel Am Michael pobiegłem do pokoju, gdzie zastałem mamę. Zaczęliśmy się szykować i pojechaliśmy do studia
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Wszystkie podane miejsca są prawdziwe:http://www.lindner.de/hamburg-hotel-am-michel/ankommen.html
http://plantenunblomen.hamburg.de/
Mamy kolejny rodział ♥♥♥ Mam nadzieję, że wam się spodoba.Wielkie podziękowania dla Justyny i Pauliny.
Kocham Was ♥♥♥
![](https://img.wattpad.com/cover/55040832-288-k350801.jpg)
CZYTASZ
Walczyć do Końca
Novela JuvenilMike Singer mieszka w Offenburgu. Jest zwykłym 15-latkiem. Jego pasją jest śpiewanie. Dlatego postanawia wziąć udział w The voice Kids Germany.