- CO TO, TO NIE! TAK NIE BYŁO NIALL! MASZ WYBUJAŁĄ WYOBRAŹNIĘ!
Oburzona blondynka wstała od stołu, gestykulując dziwnie rękoma, co rozśmieszyło wszystkich przybyłych gości.
- Minęło pół roku, zanim cię polubiłam, a potem następne pół roku, zanim cię pokochałam!
Wszyscy przybyli goście nie mogli się powstrzymać od śmiechu. Reakcja blondynki na opowieść Niall'a to nie było coś codziennego.
- Ty sobie tak po prostu opowiedziałeś naszą roczną historię w jeden dzień!
- No właśnie, wszystkiego najlepszego, kochanie — Dziewczyna rozszerzyła oczy, co jeszcze bardziej rozśmieszyło wszystkich tu zebranych, zapomniała.
- O jejku... Zapomniałam — River spuściła głowę.Było jej niesamowicie przykro, że zapomniała.
- Nic się nie stało, kochanie. Wiem, że nie masz pamięci do dat. - Niebieskooki wstał od stołu i podszedł do dziewczyny. Objął ją ramieniem i pocałował w czoło.
- Przepraszam Niall. - Chłopak uśmiechnął się do River i ponownie pocałował ją w czoło.
- Pozwolicie, że zostawimy was na chwilę samych? - Przybyli goście kiwnęli tylko głowami.
- Chodź, kochanie.
CZYTASZ
River; horan [zakończone]
Comédie[short story] Nie sugerujcie się szybką akcją.. Opowiadanie o historii. Czy prawdziwej? Może nie.. Może tak.. Przysięgam, że koniec tej historii was bardzo zaskoczy! Opowiadanie wymyślone przeze mnie x «2016»