Rozdiał 2

2.1K 65 10
                                    

Zakączyłem rozmowę z Leo jest 23:38 więc pujde spać. Jest już ranek godzina 06:55 wstałem z łużka Ubrałem mojie ulubione rurki z dziurami na kolanach i bluzka z napisem Kocham wszystkie bambino. Poszłem na przystanek szkolny i tam na kogoś wpadłem niewiem kto to był. Ściągnęła kaptur
-Pszepraszam nie chciałam. Powiedziała
-Nic się nie stało
-To mojia wina
-Wcale nie. Dopiero teraz spojrzała mi w oczy i szybko mnie przytuliła
-Wow to ty Charlie
-Tak.-Bambino?
-Oczywiście
-Kocham bambino
-A ja was
-Jakich was
-No ciebie i Leo
-Spotkałaś Leo????????????????? -Jest mojim sąsiadem
-A ja jego
-Aha


SR ŻE TQK KRUTKO ALE NAPRAWDE NIE DAŁAM RADY NIE MIAŁAM WENY

Bars And Melody- Moja HistoriaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz