1."Milion"

2.4K 127 4
                                    


Kręci mi się w głowie i czuję jakbym zeszła z karuzeli. Jest mi niedobrze i ledwo mogę ustać na nogach, ponieważ cały pokój się huśta.

Jest mi bardzo zimno a moja ciemna skóra pokryta jest gęsią skórką. Stałam oparta o ścianę kiwając się w przód i w tył.

Moje włosy były tak ciasno związane na czubku głowy, że aż bolała mnie cała skóra, ale nie przejmowałam się tym, ponieważ cały pokój wirował w kolorach.

-Andrea chodź musisz iść.

Ktoś szarpał moją dłoń, ale nie mogłam się ruszyć z miejsca. Było mi zimno może, dlatego iż stałam w bieliźnie która przypominała firankę. Złapałam się za bolący brzuch, ale ręce zatrzymały mi się na kościach żeber.

Było mi słabo, przez co zjechałam po ścianie siadając na brudnej cuchnącej podłodze. Czyjeś ręce znalazły się pod moimi pachami podnosząc mnie do góry. Po chwili moje bose stopy dotykały czegoś miękkiego i ciepłego.

-Dziesięć tysięcy.

Nie wiem, co się dzieje widzę lustra dookoła, w których odbija się moje rozmyte kościste ciało.

-Dwanaście tysięcy pięćset.

Okręcam cię dookoła widząc jak wszystko przemienia się w różne kształty. Chce mi się spać.

-Sto tysięcy.

Lecz nagle po chwili ciszy głosy nachodziły na siebie a owa stała się szybsza by nadążyć wypowiedzieć liczby, jakie padały.

-Milion.

I cisza.

Głos z głośników ucichł a ja upadłam na moje i tak już sine kolana. Światła gasną a ja czuje, iż ktoś podnosi mnie z podłogi zbyt mocno trzymając moje zimne ciało.

Czuje, że będę wymiotować, lecz przechodzi mi to razem z nadejściem snu.


***

:V no hej.

Co myslicie o zrobieniu rozpiski czy coś? Może rozdziały będą w poniedziałek i czwartek? 

DOLL | z.mWhere stories live. Discover now