You Have A Message My Friend

Love me like You do!

(piosenkę włącz w skazanym momencie)
*Hope
Megan kazała pojawić mi się w szkole na koncercie. Było sporo ludzi ale wszyscy ze szkoły nie przyszli . Bo komu chce się słuchać jak grupkia muzycznych freaków gra na tych swoich sprzętach klasyki .
Rozgladałam się na wszystkie strony w poszukiwaniu blondynki.
-Dobrze że jesteś- podbiegła Megan aż mi serce zadrzało.
- Nie strasz mnie.- złapałem się za serce.
- Chodź no!!! Już późno.- chwyciła mnie za rękę i ciągnęła mnie w głąb sali.
- Megan o co chodzi ?- podprowadziła mnie pod samą scenę.
- Patrz tam.- wskazała mi miejsce występów wokalistów.
Na scenie stał Angelo . Już chciałam się zapytać o co chodzi gdy brunet powiedział do mikrofonu.
- Nie przerywaj , posłuchaj po prostu.- uśmiechnął się do mnie , a w jego oczach widziałam obawę. Skinęłam twierdząco głową . Angelo odwrócił się i dał znak chłopaką przy instrumentach żeby zaczęli.
(Teraz media)
Angelo stanął przed mikrofonem obejmując przedmiot lewą dłonią , zamknął oczy i poleciały pierwsze nuty . Jego twarz była w całkowitym skupieniu.Słowa piosenki wypływały z jego ust tak pewnie jak rzeka do morza. Dobrze znałam tę piosenkę. Często sama ją śpiewałam..Starał się trochę rozluźnić, ale ja wiedziałam że się denerwuje. Nigdy nie śpiewał publicznie.Otworzył oczy patrzył w prosto w moje. W jego oczach widziałam Tak wiele . Miłość,troskę, strach i tęsknotę.Wyciągnął mikrofon ze statywu. Podszedł do brzegu sceny. Teraz rozumiem co chciał ostatnio mi powiedzieć.Śpiewał Tak szczerze i dla mnie...
(...)So love me like you do, lo-lo-love me like you do
Love me like you do, lo-lo-love me like you do
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?(...).

Byłam w kompletnym szoku.Angelo śpiewał dla mnie. Nie dla Lisy, ani żadnej innej dziewczyny .Zaskoczył ze sceny zrobił parę kroków w moją stronę dzieliło nas jakieś pół metra, wyciągnął rękę w moją stronę. Przez chwilę patrzelismy sobie w oczy . Zauważyłam zwątpienie wpływające na jego twarz .

(...)Only you can set my heart on fire, on fire(...).

Chwyciłam jego dłoń . Pozwoliłam przyciągnąć się i wpaść w jego ramiona.Nie przerywanie patrzył mi w oczy. Zwątpienie jakie widziałam znikło jego oczy błyszczały jak miliony gwiazd. Uniósł moja dłoń do swoich ust i delikatnie ucałował. Puścił moja rękę , zaczął cofać się spowrotem pod scenę. Posłał mi szeroki uśmiech ukazując rząd bialutkich ząbków. Wskoczył spowrotem na scenę i śpiewał już bez skrępowania .

(...)Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (oooo)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?...
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (yeah)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?

I'll let you set the pace
'Cause I'm not thinking straight
My head spinning around I can't see clear no more
What are you waiting for?

Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (yeah)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?

Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (oooo)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?.

Angelo skończył śpiewać.Popatrzył na mnie. Zaskoczył mnie tym występem . W życiu nie spodziewałam się że Angelo Carter wyzna publicznie miłość. Cała sala ucichła ,oczekując mojej odpowiedzi . Widziałam Megan , która ocierała łzy i się uśmiechała.
Na scenie dalej stał Angelo patrząc na mnie z nadzieją.Przybrałam obojętny wyraz twarzy.
- Co się głupku patrzysz ....- smutek i zrezygnowanie wkradł się na jego twarz. Spuścił głowę w dół wybijając wzok w swoje buty .
- Pytam się coś...??? długo mam jeszcze czekać aż mnie pocałujesz?- leniwie podniósł wzrok na mnie .Chyba nie był pewny czy dobrze usłyszał. Podeszłam pod samą scenę. Jakiś chłopak pomógł mi wejść na nią . Angelo stał patrząc szokowany jak się do niego zbliżam . Stanęłam na przeciw niego .
- Pocałuj ją idioto!!!- głos Megan wyrwał go z osłupienia. Ułożył dłonie na moich biodrach , ja swoje zarzuciłem mu na ramiona.
- Mogę?- szepnął
- Jeszcze pytasz?- uśmiechnęłam się delikatnie zagryzając dolną wargę.
Złączylismy usta w delikatnym pocałunku. Całowalismy się powoli wkładając w to wszystkie nasze uczucia do siebie.
Tak skończyła się nasza przyjaźń a zaczęła miłość.

Koniec
* Może od lutego pojawi się kolejne opowiadanie lecz to zależy od czytelników bo jak nikt czytać nie będzie to po co mam tracić czas i zaśmiecać wattpad.
Przeczytałeś zostaw ślad po sobie :)

Edit* Mamy 1 luty ruszamy rybki z Niespodzianką