-Znudziło mnie to wszystko...

66 6 2
                                    

*Hope

Angelo od jakiegoś czasu dziwnie się zachowuję. Buja gdzieś myślami. Mówie do niego kilka razy to samo, a on nie reaguje. Zaczynynam poważnie się zastanawiać czy mi ktoś go nie podmienił.
Była niedziela wieczór gdy siedzieliśmy na ganku przed moim domem , a on uciekał gdzieś myślami. Zaczęło mnie to denerwować.
-Angelo masz ochote na sex ze mną?- wypaliłam ,żeby zwrócił na mnie uwage.
Bożeeee byście widzieli jego minę. Patrzył na mnie z szeroko otwartą buźką i próbował coś powiedzieć. Wyglądał jak rybka wyjęta z wody.
-To akurat usłyszałeś tak?- zaśmiałam się i szturnełam go łokciem pod żebra.-Mowiłam o imprezie w przyszłą sobote u Marco,ale ty mnie nie słuchałeś.
-No sorka zamyśliłem się.- ton jego głosu był dziwny coś pomiędzy rozczarowaniem a złością.-To co z tą imprezą?
-Pytałam czy wyrwałeś jakąś niunie żeby ją zabrać.- spytałam już spokojnie,choć nadal sie zastanawiałam nad jego zachowaniem.
-No co ty!!! Przestań mam całe 5 dni na to - zaśmiał się chociaż to było sztuczne rozbawienie widac to na pierwszy rzut oka.- A ty z kimś idziesz? - spytał spokojnie spoglądając na mnie .
- Idę z Dylanem. Zaprosił mnie w piatek yupi.-zapiszczałam uradowana.- Rozumiesz to najprzystojniejszy chłopak w szkole zzaprosił mnie .- byłam zadowolina mimo opini jaka krążyła na mój temat nie bał sie podejść i zapytać.
- Nie wiem czym ty się szczycisz. To idiota.-uuuu wyczuwam złość w jego głosie-Mogłabyś lepiej wybrać. Ani on przystojny ,ani bystry. Kamienie są mądrzejsze od niego.-jego głos był pogardliwy .Wstał i poprostu sobie poszedł do domu . Bez żadnego pożegnania .
Nie wiem co mu ostatnio odbiło. Sam lepszy nie jest !!! W jego łózku było wiecej dziewczyn niż ja mam skarpetek . Mnie chce umoralniać....pfuu dobre sobie.
Patrzyłam na jego dom ,wkońcu mieszka obok i się zastanawiałam co z nim zrobić. Postanowiłam że nie ma sensu wkońcu mu przejdzie prawda? Uniosłam moje szanowne cztery litery i ruszyłam do mojego pokoju. Mamy jak zwykle nie było w domu . Będąc już w moim osobistym azylu ,rzuciłam sie na łóżko z zamiarem napisania do "pana obrażonego" o co mu chodzi . Spojrzałam jeszcze na moj pokój Ciemne panele, białe meble i srebrne ściany. Dobra bałaganu nie ma.Zaraz do niego napisze...
Uprzedził mnie jednak mój laptop wydając wesoły dźwięk:
" YOU HAVE A MASSAGE MY FRIEND".
Uwielbiam ten dzwonek Angelo mi go kiedyś ustawił na przychodzące meile.
A no właśnie Angelo!!!!! Zignorowałam laptopa.Sięgnęłam ze stolika mój telefon wystukałam odpowiedni numer.

Do : Angelo
*A Ciebie co dziś ugryzło?

Położyłam telefon Koło głowy na poduszce. Martwie się o tego głupka to moj najlepszy przyjaciel od czasów pamiętnej piaskownicy, gdzie pobiłam go łopatką bo zabrał mi wiaderko. Telefon zawibrował.

Od :Angelo
*Nic.

Patrzę na ekran i nie wierze zwykłe,pospolite nie warte "nic". Tylko tyle ma do napisania ?.

Do :Angelo
* Tylko tyle? Przecież widzę że cię coś gryzie. ;(.

Długo nie czekałam

Od : Angelo
*Nic mnie nie gryzie!

Do:Angelo
*Przecież widze!!! Kogo ty chcesz oszukać? To przez jakąś laskę tak?

Od:Angelo
*Może. Ale to nie istotne.

Do : Angelo
* Nie istotne !? Mój najlepszy przyjaciel się zabujał i to nie istotne????Która to???

No nie .... Tego się niespodziewałam największy casanova jakiego znam się zakochał. To przecież graniczy z cudem!!! Ciekawe która mu tak w głowie zawrociła? Szczęściara. Gdybym Angel'a nie znała od dzieciaka to sama bym teraz za nim latała z mokrymi majtkami.
No cooo..?
#Przystojny
#Dobrze zbudowany
#Potrafi być czuły
#Potrafi słuchać
#Zabawny i inteligentny
I..i..i.jeszcze no seksowny.
No kogo tu okłamywać jest z niego ciacho . Dla mnie nie osiągalne . To by było prawie jak z bratem fuj...bleee
O wybracje zaraz sie dowiem która to dziewczyna

Od :Angelo
*Nie ważne.

A temu co?

Do : Angelo
*No powiedz mi !!!! Proszę noooo!!!! Przyjaciółce nie powiesz? Będę płakać

No to napewno zadziała . Zawsze to działa . Angelo nienawidzi jak płacze.

Od : Angelo
#Jesteś śmieszna !!! Nie nabiore sie na to . Odczep się i daj mi spokój najlepiej już na zawsze!!!!.

Aż mi szczęki opadły. Jak on ?? Dlaczego?? Za co??? Nigdy się tak do mnie nie odzywał. Nawet jak sie kłócilismy to żadne z nas tak nie powiedziało.

Do :Angelo
* Hej co jest??? Przyjaźnimy się tyle lat . Nigdy się tak nie odzywałeś??

O co tu w tym wszystkim do kurwy nędzy chodzi? Wyjasni mi ktoś?

Od: Angelo
*Poprostu mam dość tej przyjaźni!!! Rozumiesz ?? Odwal się ! Znajdź sobie innego przydupasa , który będzie wysłuchiwał kto ci sie podoba lub z kim idziesz na randke. Ja sie z tego wypisuję. Nie pisz do mnie nie odzywaj się . Daj mi Poprostu święty spokój!!!

Ale że co? Jak on tak mogł przecież jest dla mnie najwazniejszy na świecie. Wie o mnie wszytko, nawet kiedy mam okres. Wiem tylko jedno to koniec jak Angelo coś powie to tak sie stanie . Tylko dlaczego.?

Do :Angelo
*Powiedz mi tylko dlaczego i daję ci spokój.

Od :Angelo
* Znudziło mnie to wszystko. Znudziło mnie bycie twoim przyjacielem!!!!

I oto w tym momencie poległ cały mój świat. Czuje jak serce mi pęka na miliony kawałków,a w plecy wbija sie tysiące ostrzy. Okropne uczucie . Mówią ze zraniona miłość boli,ale wiecie co stracona przyjaźń rownież boli i to cholernie. Leżę teraz na moim łóżku i zastanawiam się co dalej. Patrze w te ostatnią wiadomość i wiem ze teraz nic nie będzie takie samo. Angelo nie rzuca słów na wiatr . Zostałam sama . Bez mojego przyjaciela ,bratniej duszy. Teraz gdy wiem że to kompletny i definitywny koniec czuje coś dziwnego.Jeszcze nigdy nie było mi tak ciężko. Nie czułam nigdy takiej pustki. Jakby umarła część mnie. Łzy płynące po policzku tylko mnie upewniały, że to nie sen. Leżałam tak przez pewian czas . Nie mysląc o niczym innym jak tylko o tym, gdzie popełniłam błąd. Ukłucia w sercu starały się coś mi przekazać tylko co...?
Było grubo po 22 gdyz zadumy wyrwał mnie wesoły dźwięk
"YOU HAVE A MASSAGE MY FRIEND".
Fajnie że chociaż laptop ma dobry humor. Patrzyłam w stronę otwartego laptopa. Wstałam ostatkiem sił . usiadłam przy biurku.
Masz 2 nieprzeczytane wiadomosci
Patrzyłam na monitor . Miałam nadzieje że to Angelo napisał ,że te sms'y to żart, a ja dałam się nabrać. Położyłam czoło na moich złożonych dłoniach leżących na biurku .Zamknełam oczy . Modliłam się żeby to był on. Otworzyłam strone w laptope.
2 nowe wiadomości od @Xanonim.
To nie on . Z Powrotem położylam głowę na dłoniach , łzy płynęły jedna po drugiej. Nie ...Nie dam się pokaże mu że potrafię żyć bez niego. Jeszcze mnie popamientasz Angelo!!! Od dziś nie istniejesz dla mnie. Przebrałam się w koszulkę i krótkie spodenki i z nowym postanowieniem położyłam się spać.

* tak więc to tyle na dziś moze jutro coś będzie ale nie obiecuje . No chyba że bedzie jeden komentarz byle jaki wazne zebym wiedziała czy ktoś tu zagląda. Aaaaa i sorka za błędy(interpuncja). Uroki pisania na telefonie.....

You Have A Message My FriendOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz