Wstałam rano z niechęcią. Spojrzałam na zegarek. 6:10. Nie jest aż tak późno. To chyba mój rekord w wstawaniu bez budzika. Nie wyspana zeszłam na dół.
Stalkler: Heej. Czemu nie ma Cię jeszcze w szkole?
Ja: Gościu, wyluzuj. Mam jeszcze dużo czasu. Przecież jest dopiero 6:10!
Stalkler: Chyba raczej 7:10 :/
Popatrzyłam jeszcze raz na zegarek- tym razem ścienny.
- O cholera- westchnęłam. Rzeczywiście była 7:10.
Rzuciłam telefon na kanapę i pognałam do kuchni. Wyjęłam z lodówki mleko, a z szafki nad zmywarką płatki i miskę. Wszystko połączyłam i zaczęłam jeść. Przy okazji biegłam na górę. Wpadłam do swojego pokoju niczym tornado. Otworzyłam szafę i wyjęłam z niej swój ulubiony strój- czarne, porwane dżinsy, biały crop top, czarną czapkę beanie i adidasy superstar. Po ubraniu się zrobiłam sobie lekki makijaż. Wzięłam wszystkie swoje rzeczy i zbiegłam na dół. Po drodze odłożyłam do zlewu już pustą miskę i wyszłam z domu.
Oczywiście musiałam iść na pieszo. Popatrzyłam ponownie na zegarek. 6:15. Czyli wszystko zajęło mi 5 minut. To dopiero jest mój rekord!
Z powodu braku czasu, zaczęłam biec. Widocznie nie dane mi było spędzić ten poranek spokojnie.
Tuż przed placówką szkolną zwolniłam i wyjęłam telefon. 7:20.
Weszłam do budynku i od razu zobaczyłam
Katty i Jasona. Uśmiech mimowolnie wstąpił na moją twarz.
- O! Nasza śpiąca królewna się zjawiła!- wrzasnął mój przyjaciel.
- Zamkij japę- powiedziałam żartobliwie i podeszłam do nich. Jason prychnął i udawał obrażonego, na co ja i Katty zachichotałyśmy.
- Jas, jak tam? Znalazłeś sobie w końcu chłopaka?- zapytałam, aby przerwać ciszę. Jason momentalnie się ożywił.
- Nie, ale mam paru na oku.
- Którzy to szczęśliwcy?- zapytała rozanielona Kat.
- To rozmowa na następną przerwę- rzucił Jason po czym przytulił nas i poszedł pod klasę. Jak na zawołanie zadzwonił dzwonek.
----------------------------
Hej :)
Wrzucam rozdział po baaaardzo długiej przerwie. Przepraszam, ale umarła bliska mi osoba i nie miałam ochoty pisać. Na szczęście jest już lepiej i ponownie wracam! ^^
Komentujcie, gwiazdkujcie!Karolinna96
CZYTASZ
Photograph
Teen FictionEve- początkująca modelka. Niby grzeczna dziewczynka. Harry- zawodowy fotograf. Chłopak w stylu "nie mieszam się w związki" i w dodatku tajemniczy stary, zapomniany znajomy. Co się stanie, gdy "przypadkiem" znowu się na siebie natkną?