hi Charlie

3.1K 214 22
                                    

~ Charlie ~

- Kiedy będziemy?- pyta kolejny raz. Uśmiecham się i kręcę głową. Ona jest jeszcze gorsza niż moja siostra.

- Zaraz będziemy.  Popatrz na widok za oknem, a nie marudzisz kobieto.- mówię i wybucham śmiechem, kiedy dostaje od niej łokciem między żebra.

- Ha ha ha. Patrz jak się śmieję. - mówi, jednak odwraca się i patrzy na mały las przy polanie z oczkiem wodnym. Kręcę głową i nagle skręcam.

- Jesteśmy.- mówię na co Drew oddycha z ulgą.

- W końcu. - dziewczyna spogląda na mnie. Wysiadam z auta i podchodzę do niej. Razem ruszamy w stronę małego domku stojącego na skraju lasu.

- Panie przodem- otwieram drzwi i pozwalam jej wejść pierwszej. Nagle słychać krzyk. Albo się wystraszyła, albo moja niespodzianka jej się udała.

- Jaki śliczny! Czym on jest?- pyta i bierze na ręce szczeniaka, który chyba właśnie spał, ponieważ jego oczka nadal mu się kleją.

- Twój- na moje słowa dziewczyna staje w miejscu i spogląda na mnie zdziwiona.

- Jak to mój? Przecież moja mama w życiu się...

- Dziś rano rozmawiałem z nią przez telefon i zgodziła się ze mną, że ostatnio jesteś samotna, a ja nie zawsze mogę ci w tym pomóc z oczywistych względów. No więc już teraz będziesz miała przyjaciela na całe życie.- mówię, a po policzku blondynki spływają łzy.

- Hey nie płacz. Lepiej pomysł jak mu dasz na imię. Od razu mówię, że weterynarz stwierdził, że to chłopiec.

- Demon

- Demon. Um okay. A dlaczego właśnie Demon?

- Od zawsze chciałam mieć czarnego psa, którego nazwa będzie kojarzyła mi do z czymś złym, mrocznym, ale jednocześnie z czymś miłym i uroczym dla oka. - uśmiecham się, a ta wtula się w moje ciało.

- Spokojnie kochanie. Za każdym razem jak spojrzysz na niego pomyśl o nim i o tej chwili. - mówię i podnoszę jej brodę i składam delikatny pocałunek na jej pełnych lekko różowych ustach.

-----------
Okay, więc rozdział jest. Mam teraz WF i powinnam uczyć się na matematykę, ale s racji tego, że tak strasznie mi się nie chcę pisze rozdział na szybko.

Jak pewnie wiecie ci co są ze mną od początku tego ff już niedługo i będzie epilog. Jak pewnie wiecie też zakończenie nie było za bardzo radosne. Jednak z racji tego, że t raz mam dużo zadane a sprawdziany mam na sprawdzianach zrobię tako epilog, że z kapci wyskoczycie, ale to za jakiś czas dopiero xd

No nic. Ja idę do największej zmory w moim życiu, a wy się katujcie myśląc co tam może się znaleźć.

Bhua hahaha

Jestem wredna z natury wybaczcie xd

Kocham was Kim x

Hi Charlie - Charlie Lenehan [ Book One ] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz