Masz jedną nową wiadomość. || N.H

Rozdział 16

*kilka godzin później*

Po przespanych kilku godzinach postanowiłam opuścić moje cieplutkie łóżeczko.Kierując się do kuchni chwyciłam z krzesła bluzę,która była duza i cieplutka.W domu stawiałam na komfort i wygode więc nie musiałam się stroić.

Sięgając mój ulubiony kubek z szafki i herbate malinową mój telefon zawibrował co oznaczało nową wiadomość.Sięgając i odblokowując urządzenie weszłam w małą koperte i ujrzałam wiadomość.

Od nieznany:
Myślałaś,że się mnie pozbędziesz suko?
Mylisz się.
Do zobaczenia tygrysku.

Odkładając telefon myślałam kto mógł być nadawcą tej wiadomośći...

Zaraz zaraz tygrysku? O nie... to nie moze byc prawda.I właśnie uświadomiłam sobie kto to był.To on... człowiek którego nie nawidziłam...człowiek,który zniszczył mi dzieciństwo.

Spanikowana nie wiedziałam co zrobić pod chwilą impulsu weszłam w kontakty i wybrałam jego numer.

Pierwszy sygnał...
Drugi sygnał...

-Halo?-w tle było słychać klubową muzykę.
-Niall?-cichutko załkałam.
Możesz do mnie przyjechać?
-Emily? Co się stało? Em nie ma mnue w domu...
-No tak-rzuciłam oschle i się rozłączyłam.

Chwyciłam koc i wygodnie się rozsiadłam na
kanapie.Rozmyślałam nad tym wszystkim.Nie kontrolowane łzy spłynęły po moich policzkach.Za nim się ocknęłam usłyszałam natarczywe pukanue do drzwi.
Nie pewnie ruszyłam w stronę dobiegającego hałasu i chwyciłam za klamkę.

-Co ty tu robisz?-burknęłam
-Emily co się stało? Płakałaś?
Boże co się dzieje?

Już nie wytrzymałam i wtuliłam się w blondyna przy tym płacząc.
-Księżniczko co się stało,proszę powiedz mi.Blondyn chwycił mnie za ręke.

-Ooon,on wrrrócił-załkałam
-Kto wrócił?-spojrzał na mnie nie pewnie.
-Mój ojciec-odparłam
-Skąd wrócił?-zapytał
-Onn był w więzieniu przez ostatnie lata...juz bie wytrzymałam i rozkleiłam się na dobre.
-Ci będzie dobrze.-próbował mnie uspokoic blondyn.
-Nic nie będzie kurwa dobrze.Ty nic nie rozumiesz.Ten człowiek mnie gwałcił i zabił moją mame -wykrzyczałam i pobiegłam na górę.

Mam nadzieję,ze się podoba xx
Dobranoc👑💕
Komentujcie i dajcie znać co o tym myslicie ☺ to naprawde motywuje