Rozdział 17

85 4 1
                                    

Niall Pov.

To co uslyszalem zwalniło mnie normalnie z nóg.Ojciec ją gwałcił? O kurwa.To musimy być jakis psychol skoro siedzi w wiezieniu.Musze być blisko przy niej moze czegoś sie wiecej dowiem, skoro on niedlugo wychodzi musze ją chronić ,do końca zakładu pozostało 2miesiace.Wracając do tego co mi wyznała.Powinienem mówić to chłopakom? Sam nie wiem.Nie jest to łatwy temat.Narazie pozostawie to dla siebie.

Wbiegajac po schodach na których przed chwilą była jeszcze dziewczyna,skierowałem się do pomieszczenia z którego było słychać łkanie i ciche jęki.

-Przepraszam.Jestem takim dupkiem.Jaaa...ja nie wiedziałem.. boze spieprzyłem wszystko.
-Niall?
-Tak?-odpowiedziałem
-Obiecaj mi coś.Nie opuszczaj mnie ,nie skrzywdz mnie.
-Obiecuje.Podszedłem do dziewczyny i objąłem ją.Moze jakiś film?-zapytałem.
-Dobra!ale ja wybieram-powiedziała.Boże jakie ona ma piekne oczy i pełne usta..co ty mowisz Niall opanuj się.Moje myśli w głowie wariowały.
-Błagam ale nie żadne romansidła.
-Dobra dobra nie marudź a teraz idz na dół i przynies z górnej szafki nad zlewem chipsy paprykowe i cebulowe.Aaa i po drodze z blatu wez cos do picia.-tak powiedziała tak zrobiłem

Po okolo 5 minutach wróciłem.Dziewczyna już leżala rozwalona na łózku.Położyłem jedzenie i zająłem miejsce obok niej.

Film trwał już jakąs godzine.Był w miarę okay,nie narzekam ale zamiast oglądać film wolałem patrzeć na nią..jej piękne ciało które nie było okryte już kołdrą.Włosy niechlujnie związane w kok w dodatku niektore kosmyki włosow spadaly jej na twarz.

Chwilę pózniej się otrząsnalem..boze co to było.
Spojrzałem jeszcze raz na dziewczyne.Spała.Po mału wstałem i okryłem ja kołdra natomiast sam zszedłem na dół,kładąc się na sofie,ktora byla niewygodna jak cholera.

MAAAMY KOLEJNY ROZDZIAL.
MAM NADZIEJE ZE SIE PODOBA
GWIAZDKUJCIE I KOMENTUJCIE. DOBRANOC💕

Masz  jedną nową wiadomość. || N.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz