10 lipca
Promienie słońca, wpadające przez moje okno...
10:03~ poczułam przyjemne ciepło na twarzy, otworzyłam oczy i zaraz je spowrotem zamknełam. Wstałam z łóżka szukając telefon, oczywiście leżał na biurku, jest po 10.Ubrałam białą koszulke z czarnymi rurkami z dziurami na kolanach. ( zdjecie)
Włosy związałam w luźnego warkocza i lekko się pomalowałam.
W kuchni nikogo nie zastałam, lecz na lodówce wisiały dwie karteczki.Od mama :
Dziewczynki ja jade na tydzień to cioci Evy (siostra mamy) pięniądze macie na kominku.Mama ;)
Od Bella:
Aggie ja ide do Dylana ( nowy chłopak Belli) wziełam 20zł reszta dla ciebie, będe za 2 dni mama wie.Bella ;**
Super ! Będe cały czas sama.
Na kominku leżało 430zł, postanowiłam zrobić zakupy.
O 14 wróciłam z zakupów, i wyszłam z Lazy na spacer.Przeglądam social media, instagram, snapchat i w końcu wchodze na fejsa .
1 nowa wiadomość.
Ciekawe od kogo...Leondre Devries:
Cześć Aggie ;)
Ja: hej ;)
Nie musiałam długo czekać, zaraz mi odpisał.Leo: co tam księżniczko ?
Ja: nudy, prawdopodobnie będe cały tydzień sama w domu .
I po co ja mu to pisze ??Leo: amm, no to się nie dziwie, że ci nudno.
Może go zaprosić ? Nie będe sama a dobrze mi się z nim rozmawia.
Ja: mm, może chciałbyś do mnie przyjść ?
Leo: noo nie wiem, nie będe przeszkadzał xd ?
Ja: przyjdz do mnie, prosze ? Boje się być sama...
Leo: jasne, zaraz będe ksieżniczko.
Leondre Devries offlineOczami Leo:
Napisałem do Aggie, może mi odpisze. Strasznie mi się podoba, ale ona chyba za mną nie przepada.
Po chwili dostałem odpowiedz.Aggie: hej ;)
Ja: co tam księżniczko ?
Aggie: nudy,prawdopodobnie będe przez cały tydzień sama w domu.
Ja: amm, no to się nie dziwie, że ci nudno.
Szkoda,że nie mogę być z tobą...Aggie: mm, może chciałbyś do mnie przyjść ?
O jezuu !Ja: noo nie wiem, nie będe przeszkadzał xd ?
Aggie: przyjdz do mnie, proszę ?
Boje sie byc sama...O kurde, muszę do niej iść, moja księżniczka mnie potrzebuje ♥
Ja: jasne, zaraz będe księżniczko.
***********
Czekałam na Leo, siedząc na kanapie w salonie, gdy usłyszałam dzwonek do drzwi.
Udałam się, by otworzyć Leo.~ hej ! - krzyknełam rzucając się mu na szyje.
- witam księżniczko ! - szepnął mi do ucha odwzajmująć uścisk.
Poszliśmy do mojego pokoju sadając na łóżko.
- to co robimy ?
~ oglądamy coś ? - zapytałam patrząc w jego cudowne oczy.
- jasne, horror ?
~ okej
Położeliśmy się na łóżku oglądając horror ,, Obecność"
Troche straszny, ale itak połowy nie widziałam bo wtuliałam się do Leosia, chyba się w nim zakochuje... i odpłynełam do krainy Morfeusza.No mamy kolejny rozdział ;) troche kijowy nie podoba mi się bo się spieszyłam, ale obiecuje , że w następym bedzie już się coś działo ;)
Jesli jest okej to mam nadzieje ze miłe kom i gwiazdki sie znajda.Basia.
CZYTASZ
_Pragne_Cię_Leondre_♥_|L.|D.|
Fanfiction14letnia Aggie przeprowadza się wraz z mamą,starszą o 2 lata siostrą Bellą i jej suczką Lazy do Anglii a dokładnie Walii . Poznaje tam chłopaka Leondre i jego znajomych. ....