14letnia Aggie przeprowadza się wraz z mamą,starszą o 2 lata siostrą Bellą i jej suczką Lazy do Anglii a dokładnie Walii .
Poznaje tam chłopaka Leondre i jego znajomych.
....
Rano Przebudziłam się kilka sekund temu czując na ramieniu czyiś dotyk... wiem,że był to brunet leżący obok mnie. Odwracając się w jego stronę na jego pięknej twarzy ujrzałam wielki uśmiech na co zachichotałam.
- witaj księżniczko - wyszeptał składając mi buziaka w nosek. ~mm, dzień dory.. Wstałam szybko z łóżka szukając telefonu, gdy go znalazłam usiadłam wygodnie obok bruneta i obejrzałam wszystkie social media.
- Aggie mam pomysł, ubierz się ładnie i weź strój kąpielowy okeyy ?
~ yy no okey... Z szafy wyjełam strój i ciuchy, udając się do łazienki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Zdj Ugóry) strój założyłam, zostały tylko ciuchy, wybrałam sweterek w kropki pod kolor stroju i krutkie spodenki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Do tego różowe vansy. Włosy związałam w koka, nie malowałam się po jak na plaże to po co ?
- gotowa ? Zawołał Leo z pokoju.
~ takk ! Wyszłam z łazienki i ujrzałam bruneta ubranego w czarne rurki z dziurami na kolanach i białą koszulke.
- ładnie wyglądasz, idziemy ? ~ dziękuje, tak idziemy. Po 10 minutach byliśmy na miejscu. Plaża była takaa piękna !
~ woooh Leoo, ale tuu... - pięknie ? ~ tak !
Leo rozłożył koc i zostawił torbe z jedzeniem. Rozglądałam się tak przez chwilę Podziwiając te widoki, gdy Leo przerwał mi tę piękną chwile.
- idziesz do wody ? Odwróciłam się, a Leo stał w samych kąpielówkach... ochh ale on ma klate ! ~ takk tak zaraz Zdjełam ciuchy, które pozostawiłam na kocu i spojrzałam na brązowookiego.
- chodź - powiedział podchodząc i łapiąc moją ręke. Uśmiechnełam się i ścisłam nasze ręce.
Chwile później byliśmy w wodzie. Chlapaliśmy się i wygłupialiśmy przez około 40 minut. Wyszłam zmarznięta z wody biegnąc po gorącym piasku. Gdy byłam już okryta ręcznikiem usiadłam na kocu. Leo usiadł obok i wyciągnął jedzenie w torby.
- co chcesz ? ~ truskawki. Po zjedzonym posiłku zaczełm się ubierać, Leo tak samo. Zebrałam wszystkie nasze rzeczy i usiadłam na ławce, Leondre klęknął przede mną i złapał za ręce.
- Aggie.. ? ~ tak ? - czyy.. ~ co ? - Czy zostaniesz moją księżniczką? O kurwa ! Ja nie wiem ? ~ Leoo ja.. Tak ! - kurde ! Serio ? ~ tak ! - jezuu ! Kocham cię Aggie ! ~ ja ciebie też Leondre !
Wskoczyłam na niego i zaczełam go namiętnie całować.
**** Jestem w domu, Leo poszedł się wykąpać, a ja jem kolacje, boszee ja na serio ? Kocham go !
Kolejny rozdział ! Dziękuje bardzo jest 700 wyświetleń ! Koffam was !
