4

1.1K 81 6
                                    

Usiedliśmy na kanapach w rogu pomieszczenia. Przez chwilę chłopaki wpatrywali się we mnie bez słowa. Ciszę przerwał siedzący po środku brunet.

-A więc może.. zdradzisz nam swoje imię?- zapytał grzecznie.
Z każdą chwilą czułam jak rośnie mi rumieniec na twarzy. Wszyscy wpatrywali się we mnie żaden nie opuścił wzroku.

-J..Jestem Rei.- szybko wstałam.-I od dziś będę z wami pracować.- ukłoniłam się szybko. Usłyszałam tylko krótki śmiech.

-Miło nam Rei.- wstali wszyscy i również się ukłonili. Po kolei się przedstawili.

-Liczę na owocną współpracę.- powiedziałam cicho.

-My również.- odpowiedział Suho z uśmiechem. Po rozmowie przystąpiliśmy do pracy. Nie ważne jakie zdjęcie robiłam nie odrywałam oczu od blondyna.. znaczy Sehuna.
Bardzo polubiłam chłopaków, przed obiektywem są wyluzowani i uśmiechnięci poza nim również tacy są.

-Mamy to. Dziękuję za wspólną współpracę.- ukłoniłam się i uśmiechnęłam. Wszyscy ukłonili się i podbiegli do mnie.

-Możesz zrobić sobie z nami zdjęcie?- zapytał Xumin.

-Um.. jasne.- powiedziałam niepewnie. Szybko się ustawili i kazali Stivovi kliknąć przycisk. Sehun i Chenyeol chwycili mnie w pasie i krzyknęli "Cheese".

-Zrobimy kopię na za tydzień, na pewno dostaniesz jedno.- przybiłam piątkę Kaiowi.

-Mhm. Do zobaczenia za tydzień.- pomachałam im z uśmiechem na pożegnanie.
Pozbierałam swoje manatki i ruszyłam ku wyjściu razem ze Stivem.

-Chłopaki chyba cię polubili.- spojrzał w moją stronę.

-Tak uważasz? Zwykła współpraca.- kogo ja oszukuję oni są boscy!

-No dobrze. W każdym razie.. masz teraz wolne możesz robić co chcesz.- uśmiechnął się jak głupi do sera.

Szybko dotarłam do swojego pokoju. Było już dość późno więc nigdzie nie chciałam wychodzić. Poszłam się wykąpać, wskoczyłam w pidżamę i poszłam spać.

~~~~
Otwarłam oczy. W głośniku dudniła piosenka "Love me Right" którą ustawił mi Chen.

-Halo?- powiedziałam półprzytomnie.

-Rei? To ja.. D.O-wstałam jak porażona.

-Dzień dobry.- zaśmiałam się zakłopotana.

-Jesteś w hotelu?- zapytał grzecznie.

-Taak.- podeszłam do okna.

-Ja i Sehun jedziemy windą na twoje piętro będziemy za minutę. Przez chwilę stałam w miejscu.

-Co?!- szybko rzuciłam telefonem na łóżko i pobiegłam się ubrać. Szybko poczesałam włosy i umyłam zęby.
Usłyszałam dzwonek do drzwi.

-Czeeść.- pociągnęłam za klamkę. Chłopaki zmierzyli mnie wzrokiem i wybuchli śmiechem. Cofnęłam się o dwa kroki i spojrzałam w lustro, w przedpokoju. Włosy miałam rozczochrane a z boku wisiała gumka. Ubrana byłam w biały podkoszulek i spodnie tył na przód.

-Dobrze że zęby umyłam prawidłowo.- mruknęłam i chwyciłam się za głowę.

-Przyszliśmy za wcześnie?- zapytał Sehun.

-Niee. Po prostu miałam mieć wolne.- uśmiechnęłam się do nich.

-My mamy 2h wolne więc.. pomyśleliśmy że możemy zjeść razem śniadanie.- uśmiechnął się D.O

-Jasne.. tylko pozwólcie mi się przebrać.- pokazałam gestem moje ubranie i włosy.

-Oczywiście.- Sehun wyjął swój telefon.-Ale pośpiesz się.- poklikał na nim trochę i schował go z powrotem.

-Dajcie mi 5 min.- puściłam im oczko.
W sumie nie wiem czego się spodziewać, z jednej strony się cieszę A z drugiej martwię.

~~~~~~

Annyeonghaseyo.
Chciałam dodać coś od siebie. ^^ Tak więc.. Dziękuję stałym czytelnikom i mam nadzieję że zostaniecie do końca.
Gamsahamnida ! <3

Fart || EXOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz