Byłem zajęty pogrążaniem się w moim osobistym wariactwie, kiedy wparowali bezceremonialnie do mojego pokoju.
-Musisz się z tego wybudzić. - Powiedzieli.
-Tak będzie lepiej. - Powiedzieli.
-Idź choć raz.Więc poszedłem.
CZYTASZ
Zaczekaj na mnie, gwiazdko
Short Story"Ale przecież pani powinna być brzydka jak noc! - Wykrzyknąłem niewiele myśląc i natychmiast tego pożałowałem. Mina jej troszeczkę zrzedła, przez co serce rozdarł mi potworny ból. Nie chciałem tego czuć. Nie chciałem jej skrzywdzić. Natychmiast pr...
Oto prolog
Byłem zajęty pogrążaniem się w moim osobistym wariactwie, kiedy wparowali bezceremonialnie do mojego pokoju.
-Musisz się z tego wybudzić. - Powiedzieli.
-Tak będzie lepiej. - Powiedzieli.
-Idź choć raz.Więc poszedłem.