-N? - zapytałam niemalże szeptem. On tylko pokiwał głową. Serce mocniej mi zabiło. Zaczęłam się bać.
Blondyn zaczął się do mnie zbliżać jeszcze bardziej. Byłam zmuszona, aby iść do tyłu. Chwilę później leżałam na łóżku, o które się potknęłam. Spodziewałam się najgorszego. A tymczasem On co zrobił? Wyszedł, jak gdyby nigdy nic. To dziwne, ale poczułam rozczarowanie i złość. Momentalnie odczułam napływ odwagi. Wstałam z łóżka i pewnym krokiem ruszyłam w stronę, w którą poszedł N. Gwałtownie otworzyłam drzwi od jego pokoju i krzyknęłam:
-Coś ze mną nie tak, że nie chcesz mnie dotknąć?! Brakuje mi czegoś?! - dopiero po chwili zrozumiałam, na co patrzę. N stał przede mną bez koszulki i bez maski, którą miał w zwyczaju nosić w moim towarzystwie. Zaniemówiłam.
Przycisnął mnie swoim ciałem do ściany. Jego naga klatka piersiowa mocno przylegała do mojej, jakby się bał, że mu ucieknę. Nasze twarze dzieliło zaledwie kilka centymetrów. Przez moje ciało przeszedł dreszcz, gdy tylko spojrzałam w jego oczy. Ciężko było mi odgadnąć, co się w nich kryje. Mogła to być mieszanka pożądania z rozdrażnieniem.
-Naprawdę tego chcesz? - wyszeptał mi do ucha. Momentalnie wstrzymałam oddech. - Tak też myślałem. - przejechał nosem po mojej szyi, co wywołało u mnie przyjemne dreszcze. Musiał to zauważyć. Zaśmiał się.
Chwilę później stał przy oknie i ubierał czystą koszulkę. Nie umiałam ruszyć się z miejsca. Coś mnie blokowało, a może on tak na mnie działał? Nie. To głupota.
-Byłbym wdzięczny gdybyś następnym razem pukała. - Spojrzał na mnie z uśmiechem. - Przez ciebie nie mogę być już taki tajemniczy. - Zrobił smutną minę. - A po za tym widziałaś mnie bez koszulki. - Zakrył rękoma piersi, jak kobieta nakryta nago przez jakiegoś faceta. Nawet skrzyżował nogi.
-Zachowujesz się, jak dziecko. - powiedziałam rozbawiona jego zachowaniem.
Chwilowo zapomniałam o strachu. O tym, że był moim STALKEREM. Wyleciał mi z głowy nawet fakt, że mnie porwał. Nie wiem dlaczego tak się stało, ale to chyba nawet lepiej.
_________________________________
DWA RAZY PISAŁAM TEN ROZDZIAL!
Wattpad mnie chyba nie lubi, że mi nie zapisuje rozdziałów ugh...
Mam nadzieję, że kolejne będzie już zapisywać.Do następnego x
CZYTASZ
Stalker
FanfictionW życiu 22-letniej Amy zaczynają dziać się różne dziwne rzeczy, których nie potrafi wyjaśnić. Myśli, że zaczyna wariować, jednak wyjaśnienie tych zdarzeń jest inne. Chcesz dowiedzieć się więcej? Koniecznie przeczytaj.