Gdy zemdlałam, chłopak nie zwrucił na to uwagi i jechał dalej.
Gdy się obudziłam, leżałam na łużku w wieeeelkim pokoju. Widziałam tylko mgiełke ale po chwili zaczęło mi się wszystko przypominać... Jak mnie porwano, jak zemdlałam i jak wszystko sie zmieniła. Zauważyłam gdzie jestem. W duchu krzyczałam. Zastanawiałam si3 czy mama wie gdzie jestem... To oczywiste że nie! Pewnie czeka z myślą że siedze u koleżanki i że da mi szlaban.
Nagle drzwi się otworzyły.
-O śpiąca królewna sie obudziła!- powiedziała łagodnie nieznana mi kobieta. Ale trzeba przyznać że była piękna! Miała ładne kocie oczy koloru niebieskiego. Jej skura była tak piękna że zdziwiłam się że jest człowiekiem. Jej włosy były tak śliczne że zdawało sie że są nie prawdziwe.
-Dzień dobry. Gdzie ja jestem?
-Jesteś w akademii Lorren
-Czyli?
-Czyli że powinnaś sie cieszyć. Choć na dół coś zjeść
----------------------------------------------------------------------
Mam nadzieje że sie podoba ;)
Wiem że to okropne ale mam nadzieje na gwiazdki :)
CZYTASZ
Żyj bez paniki !
Fiksi RemajaTo opowieść o dziewczynie która potrafi władać nad żywiołami. Może hipnotyzować ale nie wie kim jest na prawde. Bo napewno nie zwykłą dziewczyną... Z góry pszepraszam za ortografię mam z tym problem =)
