epilog

261 26 0
                                    

Cassie pomogła Niallowi z jego depresją.

Wszystko czego on pragnął to wiedzieć ile rzeczy by przegapił na tym świecie. Więc, odpowiedź jest prosta: wiele.

Po tym jak wypisali Nialla ze szpitala, bał się wrócić do szkoły. Wiedział, że wszyscy mają pojęcie co się wydarzyło, bał się ludzi którzy będą go oceniać. Wiedział też, że kilka osób ze szkoły chciało aby zginął, to jest to o czym na prawdę nie chce myśleć.

Dzień przed jego pierwszym powrotem do szkoły, Niall zdecydował odwiedzić Cassie i pogadać z nią. Wiedział, że rozmowa z nią zawsze pomaga. Zawsze.

Mimo tego, że oboje przyznali uczucia do siebie nawzajem, Niall był ciągle przy niej zdenerwowany. Nigdy nie spytał się jej czy zostanie jego dziewczyną, planował aby zrobić to niedługo.

Po przyjeździe do jej domu i wejścia na ganek, Niall wziął głęboki oddech zanim zapukał do drzwi.

Parę chwil później, drzwi zostały otworzone przez zaspaną Cassie. Była w piżamie, rozczochranych włosach i bez makijażu; ale dla Nialla, była perfekcyjna.

Nigdy nie zrozumiał jak ona może być tak bezproblemowo perfekcyjna.

"Hejka," uśmiechnęła się do niego ze zmęczeniem wcześniej łapiąc go za nadgarstek i wciągając do środka "Co tam?"

Oboje weszli do jej salonu i usiedli wygodnie na kanapie.

"Więc, muszę pogadać z tobą na temat... czegoś." jego głos brzmiał poważnie.

"Hej," Cassie złapała rękę Nialla i położyła ją na swoich kolanach "Co jest?"

Niall wziął oddech zanim mógł wypaplać coś co przeszkadza mu od paru dni. "Boję się wrócić"

"Co?"

"Boję się wrócić do szkoły" wyjaśnił, odsunął swoją dłoń od jej ręki aby móc przebiec nią po włosach. "Nie chcę widzieć nikogo twarzy."

Cassie się zmarszczyła. "Niall, wszyscy cię uwielbiają."

"Nie wszyscy."

"Daj spokój!"

"Jestem poważny. Co jeśli wrócę i wszyscy zaczną gada-"

Przerwał gdy Cassie przywarła swoimi ustami do jego. Niall uśmiechnął się przez pocałunek. Ich usta poruszały się wobec siebie wzajemnie, dziewczyna odsunęła się od niego zanim zrobi się erotyczne.

"Zamknij się." Cassie trzymała jego twarz aby patrzył jej się prosto w oczy.

"Ale..."

Potrząsnęła swoją głową. "Po prostu przestań gadać."

Niall przytaknął.

"Posłuchaj, jesteś niesamowitą osobą. Wszyscy w szkole cię uwielbiają. Wszyscy za tobą tęsknili; nie mogli przestać myśleć o tobie. Jesteś miłą osobą, śmieszną, mądrą i ludzie nie mogą sobie wyobrazić życia bez ciebie. Ja nie mogę sobie wyobrazić życia bez ciebie. Jesteś jedyną osobą, która sprawia moje dni o milion razy lepsze, nie potrafię żyć bez ciebie. Jeśli pójdziesz Niall, przysięgam na Boga, pójdę z tobą. Tak, będą o tobie gadać kiedy wrócisz, nie mogę obiecać, że nie będą. Ale, wiesz co? Nie słuchaj ich. Chcesz wiedzieć czemu? Bo masz mnie. Będziesz zajęty ciągłym całowaniem mnie lub trzymaniem mojej ręki; będziesz zajęty będąc ze mną. Więc, nie zwracaj uwagi na to co oni mają do powiedzenia, ponieważ wszystko co jest najważniejsze to my."

W momencie kiedy skończyła, po policzkach Nialla spływały łzy. Wow, pomyślał sobie, Nie mogę uwierzyć, że jest tylko moja. Czekaj... a jest?

Niall przytaknął, mówiąc, że zrozumiał wszystko co ona powiedziała. Odsunął się i złapał jej dłoń. "Um, mogę się ciebie o coś spytać?"

"Tak, oczywiście." uśmiechnęła się szczęśliwie, ponieważ w końcu posłuchał jej rady.

"Nigdy nie spytałem się ciebie oficjalnie w szpitalu, ale, um.." Uklęknął na jedno kolano, ciągle trzymając jej rękę. "Czy oficjalnie zostaniesz moją dziewczyną?"

Oczy Cassie wypełniły się radością, nie mogła uwierzyć, że to w końcu się stało. Marzyła o tym od dłuższego czasu, i w końcu się to stało. Nie mogła uwierzyć.

Dziewczyna nie potrafiła wypowiedzieć żadnego słowa, wszystko stanęło w jej gardle.

Więc, przytaknęła i rzuciła się w ramiona swojego chłopaka.

"Kocham cię" wyszeptał w jej włosy. "Dziękuję ci za wszystko."

Cassie odsunęła się aby spojrzeć na Nialla. "Ja ciebie też." Uśmiechnęła się zanim pocałowała chłopaka, który był jej crushem już na zawsze.


.KONIEC.


++++

na początku chciałabym przeprosić, że nie dodałam tego epilogu wcześniej tak jak obiecywałam. miałam problem z wattpadem, nie mogłam się na niego zalogować. już wszystko działa tak jak działało wcześniej!

crush » [niall horan] (polskie tłumaczenie) ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz