Po treningu z Chejronem poszłam zapoznać się z innymi obozowiczami. Przy domku nr. sześć spotkałam tę samą dziewczynę, która była przy mnie jak się obudziłam. Czytała książkę, więc nie chciałam jej przeszkadzać i nawet nie zauważyła kiedy obok niej przeszłam. Przy kolejnym domku zobaczyłam grupę nastolatków grających w kosza. Annabeth mi o nich mówiła, którzy to byli? A synowie Apolla. Jednak nieznacznie oddalony od nich stał jeszcze jeden chłopak. Podeszłam do niego i przywitałam się.
- Część. Kolejna apokalipsa potworów nadchodzi czy co, że jesteś taki smętny?
- Mam nadzieję, że nie. Część, jestem Will Solace, a ty?
- Kasia Wilk z jedenastki, nieokreślona. Ty jesteś pewnie od Apollina?
- Zgadłaś! Brawo dziesięć punktów dla Ciebie!
- Widzę, że jednak masz poczucie humoru. Great! Słuchaj, szukam osoby, która pomoże mi się dowiedzieć kto jest moim boskim rodzicem. Wiesz mam szesnaście lat, a w obozie jestem już pare dni i nie jestem uznana. Pomyślałam, że przejdę się i może spotkam kogoś skorego do pomocy.
- Chętnie pomogę. Poczekaj tu chwilę, idę po długopis i zeszyt.
Już po chwili zobaczyłam jak wychodzi ze swojego domku niosąc potrzebne rzeczy. Gdy stanął obok mnie napisał na jednej z kartek moje inicjały i narysował tabelkę. Zrobił w niej dwie kolumny. Pierwszą i większą podpisał "ZAJĘCIA", a drugą, węższą podpisał "OCENA". Kiedy skończył to robić zapytał mnie.
- Jakie miałaś już treningi i jak Ci na nich poszło?
- Szermierka z Percym, raczej dobrze, bo go pokonałam - w tym momencie Will wydał z siebie gwizd, chyba oznaczający podziw - Łucznictwo z Chejronem, nie wychodziłam poza siódemkę. Oraz na ściance wespinaczkowej ścigałam się z Clarisse i wygrywałam, po czym ona zepchnęła mnie na jedną z tych wystających belek - potarłam bolącą pamiątkę po treningu
Przez całą moją wypowiedź chłopak notował coś w zeszycie. Okazało się, że wypełniał tabelkę. W pierwszej rubryce wpisał po kolei :
Łucznictwo,
Szermierka,
Ścianka wspinaczkowa,
a w rubryce obok znalazły się :
Uśmiechnięta buźka[ :) ]
Bardzo uśmiechnięta buźka [ :D ]
Uśmiechnięta buźka [ :) ].
Chociaż nie wiedziałam co to znaczy, rozumiałam,że są to raczej dobre wyniki.
****************************
Ludzie! Brawa dla mnie. Napisałam rozdział i to w miarę długi ok.330 słów.
Jak myślicie? Czyją córka jest Kitty?
Piszcie w komentarzach, ale ostrzegam, że nie odpowiem, bo bym zepsuła całe napięcie.
Do zobaczenia,
Kitty. ;)
CZYTASZ
Zakazana Potomkini
FantasyW tej książce połączę przynajmniej trzy tematy. Percy Jackson + Niezgodna + X-men = (werbel) Zakazana Potomkini Nowa heroska w obozie półkrwi. Kto jest jej boskim rodzicem? Czemu nie powinna istnieć? Czy jej ludzki rodzic żyje? Czemu bogowie muszą...