Z wahaniem otworzyłem laptop. Wpisałem w wyszukiwarkę nazwę strony, którą podał mi Ashton. Na szczęście nie trzeba było się logować, więc odetchnąłem.
Kliknąłem wylosuj rozmówcę i odczekałem chwilę. Już chciałem kliknąć czerwony krzyżyk, kiedy usłyszałem piskliwy dźwięk powiadomienia.
Niechętnie spojrzałem na wiadomość.
Nieznajomy: cześć
Ułożyłem w głowie, co odpisać, gdy znowu przeszkodził mi odgłos z laptopa.
Nieznajomy: jesteś?
Położyłem dłonie na klawiaturze i zacząłem pisać.
Ty: cześć, jestem
Nieznajomy: ok. Ile masz lat?
Ty: wow widzę, że od razu przechodzimy do rzeczy? 19, koleżanko.
Nieznajomy: jestem kolegą, ups?
Serce zabiło mi szybciej, gdy odczytałem pierwsze dwa słowa.
Ty: wybacz, kolego.
Nieznajomy: a ty?
Ty: co ja?
Nieznajomy: nie wiem, jak na ciebie mówić, koleżanko/kolego(niepotrzebne wykreśl)
Chwilę zastanawiałem się nad odpowiedzią.
Ty: jestem koleżanką, ale z pewnością nie dla ciebie
Nieznajomy: to było wredne, koleżanko. Jak cie zwą?
Wiedziałem, że o to spyta. Nagle żadne sensowne imię nie przychodziło mi do głowy. Jedno za krótkie, drugie za długie, trzecie zbyt brzydkie, eh.
Nieznajomy: jesteś?
Ty: zastanawiam się, czy podać moje imię osobie z internetu, ale tak, jestem
Nieznajomy: imię to nie twój pesel, spokojnie
Spojrzałem na klawiaturę. L, k, j...
Ty: juke
Nieznajomy: omg
Ty: co
Nieznajomy: nigdy nie słyszałem takiego imienia
Nieznajomy: będziemy mukiem
Ty: co×2
Nieznajomy: jestem michael
***
Mamy prolog :')
Dziękuję za uwagę, cri
CZYTASZ
primo [muke]
Teen Fictionhomoseksualny luke i heteroseksualny michael poznani na czacie internetowym jako heteroseksualna juke i heteroseksualny michael