4 |cliffoconda|

284 25 18
                                    

Wyszedłem z jego pokoju, czując w kieszeni spodni kolejne wibracje.

mikey: więc to ja i moja twarz*załącznik*

Postanowiłem zignorować to, że gdy zobaczyłem jego zdjęcie, moja twarz niebezpiecznie się zarumieniła.

mikey: ej

mikey: juke!!!

ja: ?

mikey: chcesz usłyszeć kawał?

ja: nie

mikey: co mówi nastolatka kiedy spotka swojego idola?

ja: nie

mikey: "do zobaczenia w piwnicy"! Hahahhahahahahhahahahahah

Parsknąłem śmiechem, nawet nie rozumiejąc opowiedzianego żartu. Był gorzej niż beznadziejny, okej?

ja: ja pierdole

mikey: serio omg, to czekaj, ja i moja cliffoconda jesteśmy gotowi

ja: pRZESTAŃ O BZOE

cliffoconda
Nazwa kontaktu została zmieniona.

ja: ej cliffo

cliffoconda: sKĄD WIESZ JAK SIĘ NAZYWAM

ja: jestem pedofilem, zapomniałeś

ja: hahahahhahah nazywasz się cliffo? przypał

cliffoconda: clifford, ignorantko

ja: dobra bo się pogubiłem

ja: michael, mikey, cliffoconda, cliffo czy clifford?

cliffoconda: pogubiłem?

Wstrzymałem oddech, nie wiedząc co napisać.

ja: autokorekta

cliffoconda: mhm

nie było rozdziału przez jakieś milion lat, przepraszam, ale w moim życiu nic się nie zmieniło i jego poziom wciąż wynosi dno i kilometr mułu.

edit: ja naprawdę nie wiem, skąd tutaj tyle ludzi, ale zauważyłam, że przybyło mi czytelników. Bardzo dziękuję, że czytacie ten chłam!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 03, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

primo [muke] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz