Harry Potter Headcanons

~Śmierć Syriusza~

Remus, Syriusz i Tonks siedzą przy kuchennym stole na Grimmauld Place 12, rozmawiają o jednej z ostatnich misji Lupina. Nagle dostają wiadomość od Snape'a. Profesor przekazuje im informacje o przekonaniu Harry'ego, że Łapa jest w Departamencie Tajemnic. Naturalnie cała trójka zrywa się z krzeseł. Wiedzą, że jeśli Harry pójdzie do Ministerstwa to jego przyjaciele będą u jego boku.

Tonks natychmiast powiadamia każdego, kogo tylko się da. W tym czasie Remus powstrzymuje Syriusza i zabrania mu iść z nimi. Zajmuje mu to dużo czasu, ale w końcu Lunatyk zmusza przyjaciela do czekania. On i Tonks opuszczają dom wspólnie.
Kiedy tylko Syriusz jest pewien, że Remus wyszedł, bierze kartkę papieru i szybko coś na niej pisze, uśmiechając się pod nosem. Potem wychodzi.
Później, gdy Molly czeka spanikowana przy tym samym stole, Szalonooki wchodzi z poważną miną i po prostu mówi: -Syriusz nie żyje - jeszcze zanim zajmuje miejsce naprzeciwko niej i wyciąga swoją manierkę. Zanim Molly może nawet przetrawić tę wiadomość, do pomieszczenia wpada Remus i zaczyna rzucać przedmiotami, rozbija przy tym dwie butelki ognistej. Ma zamiar opuścić kuchnię, ale rzuca mu się w oczy kartka papieru. Podnosi ją, czyta i na ułamek sekundy spogląda za swoje ramię. Zgniata kartkę, rzuca ją w poprzek pokoju i wybiega.
Molly ostrożnie podnosi notkę.
„Wiem, że jesteś na mnie naprawdę zły, Lunatyku. I pewnie chcesz mnie zabić, ale przestań być rozhisteryzowanym bachorem. Odwróć się. Jestem tuż za Tobą, bracie. Nigdy się mnie nie pozbędziesz."