Twój chłód

2 0 0
                                    

Otwórz do swego serca drzwi,
wciąż pukam, otwórz mi...

Ściągnij maskę z twarzy,
twe zimno aż mnie parzy...
Parzy mój umysł, mrozi serce,
mam dosyć życia w tej udrece...

Bądź dla mnie tym kim byłeś,
nie wierzę, że aż tak się zmieniłeś...
że twe serce zamieniło się w kostkę lodu,
że nie czujesz ani ciepła ani chłodu...

Gdzie jesteś ten prawdziwy ty?
A może to były tylko sny...
Może wtedy byłeś nieprawdziwy,
może wtedy traktowales wszystko na niby...
Może ja cie wcale nie znam,
jedno wiem- nie chce się żegnać...
Nie chce byśmy odeszli w zapomnienie,
byśmy zlali się z tłem nocy jak nasze cienie...
Chce ci pomoc znalesc przeznaczenie...

Chce umilac każdy twój dzień,
Być pięknem realnym nie tylko snem.
Chce być światłem rozswietlajacym twoje życie,
Zrozum zrobię to znakomicie...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 25, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Życie Bez Miłości Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz