2.

90 10 2
                                    

Wszedłem do szkoły. Błagałem w duchu, by nie było ich. Już nie mogę znieść tych ciągłych popychanek i zastraszania... Co ja im takiego zrobiłem?!
Z walącym sercem rozejrzałem się po korytarzu. Nie ma ich. Odetchnąłem z ulgą i skierowałem się w stronę 'mojej' szatni. Zapatrzony przed siebie wpadłem na jakąś dziewczynę. Musiałem spojrzeć w dół - tak to jest być wysokim. Zamarłem, gdy zobaczyłem na kogo wpadłem.

Sky

Szłam korytarzem do sklepiku wpatrzona w telefon, gdy na kogoś wpadłam. Mój już dość stary , biały Samsung spadł na ziemię. Już chciałam powiedzieć "Jak chodzisz?!", jednak zdałam sobie sprawę, że to jednak moja wina. Podniosłam telefon i przeprosiłam chłopaka, jednak przed tym musiałam spojrzeć w górę. Był bardzo wysoki.
Chłopak (którego imienia nie znam) mruknął ledwo słyszalnie "Nic się nie stało" i nie odwracał wzroku od mojej twarzy.
-Może i jestem ładna, ale nie przesadzajmy - uniosłam brew. Chłopak zarumienił się, przez co wyglądał całkiem uroczo. - Jestem Sky.

-Jestem Luke - uśmiechnął się lekko.

____
Ostatni na dziś :)

Chcę być tylko z Tobą || L. Hemmings ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz