14.

46 3 0
                                    

-Gdzie mnie prowadzisz? - zapytałem po krótkiej chwili.

-W jakieś fajne miejsce - uśmiechnęła się pod nosem.

-Czyli? - Tak, moja ciekawość nie zna granic.

-Dowiesz się, jak będziemy na miejscu. - przewróciła oczami.

*

Po jakimś czasie dotarliśmy na... łąkę. Tak, łąkę. Nie wiem zbytnio po co, ale Sky mówiła, że będzie fajnie.

Usiedliśmy na trawie i patrzyliśmy w gwiazdy. Sky położyła głowę na moim ramieniu. Po chwili podniosła głowę i spojrzała na mnie. I wtedy zdarzyło się coś, czego nigdy bym się nie spodziewał. Ona mnie pocałowała.

Nie potrafię opisać uczuć, które wtedy mi towarzyszyły, ale to było coś w rodzaju podekscytowania.

Od razu oddałem pocałunek.

Po chwili oderwała się ode mnie i wtedy zdarzyło się coś, czego już w ogóle bym się nie spodziewał.

-Luke, zostaniesz moim chłopakiem? - zapytała, patrząc intensywnie w moje niebieskie oczy.

-Sky, zostanę twoim chłopakiem. - uśmiechnąłem się do niej i pocałowałem ją.

Chcę być tylko z Tobą || L. Hemmings ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz