-Tatusiu! Tatusiu! - usłyszałem wołanie mojej córki.
Wszedłem do pokoju Nicole.-Co się stało, kochanie? - uśmiechnąłem się czule do dziewczynki.
-Chciałam tylko powiedzieć, że Cię kocham, tato. - uśmiechnęła się uroczo.
-Ja Ciebie też. Idź już spać, jutro pierwszy dzień szkoły. - zgasiłem światło w jej pokoju.
-Tata? - szepnęła. Zatrzymałem się na chwilę.
-Tak?
-Tęsknię za mamą - oznajmiła że smutkiem w głosie.
-Ja też kochanie, ja też. - próbowałem powstrzymać łzy. Na szczęście udało mi się. - wyszedłem z jej pokoju, już drugi raz tego wieczoru mówiąc jej 'dobranoc'.
Poszedłem do swojego pokoju i pozwoliłem łzom płynąć.
--
A więc to już koniec.Od początku to miały być takie luźne ff pisane bardziej eksperymentalnie i dla przyjemności.
Kończę opowiadanie z wynikiem:
Wyświetlenia: 529
Gwiazdki: 114
Komentarze: 14
Dziękuję wszystkim za taki wynik, chociaż dla niektórych pewnie to mało, ale ja jestem z tego zadowolona :)
Pamiętam, jak zaczynałam to opowiadanie z małym strachem, że nikt nie będzie tego czytał. Cieszę się, że chociaż te kilka osób to czyta :)Dziękuję jeszcze raz xx
CZYTASZ
Chcę być tylko z Tobą || L. Hemmings ✔
RandomOn kochał ją całym sercem. Ona nie wiedziała o jego istnieniu. On cały czas wierzył, że z nią będzie. Ona nie zdawała sobie z tego sprawy. W końcu ich drogi się ze sobą spotkały.