7. cholera Luke

1.3K 146 6
                                    

Oczy Michaela niemal wypadły. Kliknął na zdjęcie które Luke opublikował, nie potrafił stwierdzić, czy powinien się masturbować, czy denerwować.

Luke siedział na łóżku, kolana przyciągnięte do torsu, nieznacznie rozsunięte. Przygryzał wargę i trzymał luźno kartkę papieru w prawej ręce; w lewej trzymał różowe dildo. Na znaku było napisane,

Jeśli to otrzyma +500 reblogów, zrobię live stream'a ze mną zabawiającym się z zabawkami.

Michael spojrzał na guzik w lewym rogu, 350 reblogów. Chłopak zagryzł wargę, kliknął na małą kopertę w rogu, która miała czerwone 1.

hemmo1996: 350 re-blogs, Michael. :-)

Anonim: yeah, bo oszukujesz!!

hemmo1996: nie, nie robię tego.

Anonim: tak, robisz to. Powiedziałeś, że będziesz się zabawiał jeśli dostaniesz 500!

hemmo1996: technicznie, to przekupstwo.

Anonim: cholera Luke.

hemmo1996: co? tatuś nie lubi, kiedy jestem oporny?  [załączył zdjęcie z nadąsaną miną i palcem poniżej oczu. ''płacz'']

Anonim: zamknij się, Luke.

Anonim: chWILA CZY TY WŁAŚNIE NAZWAŁEŚ MNIE TATUSIEM KUEWA NARESZCIE

hemmo1996: kurwa.

Anonim: pilnuj swojej pieprzonej buzi.

hemmo1996: zmuś mnie.

Anonim: te słowa były wyzwaniem, Lucas. nie wyzywałbym tatusia.

hemmo1996: a dlaczego nie? wyjdziesz ekranem i będziesz mnie pieprzył  do nieprzytomności?

Boże, ten dzieciak ma dobre riposty.

Anonim: zwalcz ogień ogniem, kochanie.

hemmo1996: co-

hemmo1996: Michael co ty robisz

hemmo1996: Michael..?

Anonim: więc, kochanie, zauważyłem, że lubisz perwersje tatusia i pochwały.

hemmo1996: och, Boże

hemmo1996: Michael, proszę

hemmo1996: nie sprawiaj, że będę podniecony

Anonim: och, kochanie, ostatnio byłeś niegrzeczny

hemmo1996: MichAEL NiE

Anonim: zasługujesz na karę.

hemmo1996: mIcHaEL nIE

Anonim: wiesz, co na pewno by ci się spodobało?  spodobało by ci się to, jak przyszpilam cię do łóżka i ocieram o siebie nasze krocza.

hemmo1996: MICHAEL!!!!!

Anonim: och sprawiłbym, że krzyczałbyś moje imię zanim w ogóle zacząłbym cię pieprzyć.

Anonim: moje dłonie prześledziłyby każdy cal twojego ciała, moja dłoń wędrowałaby po twoim nagim, bladym torsie, gdy szeptałbym jaki jesteś piękny i  jak cię zniszczę

hemmo1996: Michael proszę

Anonim: będziesz mój kochanie, tak jak jesteś teraz. Boże, wyobraź sobie to tylko. Uniósłbym twoją nogę do góry, drażniąc cię, gdy prosisz mnie jak mała dziwka

hemmo1996: ochmój Michael pROSZĘ PRZESTAŃ, NIE POTRAFIĘ

Anonim: później, będę Cię pieprzył, sprawię, ze będziesz krzyczał moje imię i drżał pode mną.

Anonim: zgadnij co jeszcze kochanie, no dalej, zgadnij.

hemmo1996: masz zamiar przestać, ponieważ jesteś dobrą osobą.

Anonim: nie. nie pozwolę ci dojść, dopóki nie rozpadniesz się pode mną i będziesz błagał o pozwolenie.

hemmo1996: kurwa, tatusiu.

~*~ ~*~

Enjoy x

TUMBLR MODEL ➼ MUKE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz