Dojechałyśmy na miejsce,tu jest mój nowy dom, teraz zostało mi tylko pogodzić się z zaistniałą sytuacją.Jednak nie było to łatwe, nie miałam sił..przez wiele dni siedziałam w kącie mojej sali i trzymając w ręku kolczyki , wpatrywałam się w nie.Nie chciałam nic jeść, ani z nikim rozmawiać, wiem , że może krzywdziłam tym innych , ale prawde mówiąc nie interesowało mnie to. Zamknęłam się w sobie i nie wychodziłam z pokoju..Minął miesiąc od śmierci rodziców , a nadal nic się nie zmieniło, przynajmniej tak myślałam..Z tego co pamiętam było wcześnie rano , ktoś zapukał do moich drzwi. Byłam pewna , że to Pani , która przynosi mi śniadanie.Jednak nie, do mojego pokoju weszła Pani Amanda, czułam , że jest ona jedyną osobą której moge zaufać , jednak nie miałam pewności. Kobieta usiadła obok mnie i próbowała ze mną porozmawiać. Jednak ja nie okazywałam żadnych oznak , że mam do tego jakiekolwiek chęci.Kobieta usiadła bliżej mnie i zaczęła opowiadać mi , trochę o swoim życiu. Była zabawna, próbowała mnie rozśmieszyć , jednak ja nadal miałam kamienną twarz .Powoli zaczynało wchodzić to w nawyk , zawsze wcześnie rano , przychodziła do mnie Pani Amanda i potrafiła przesiedzieć w mojej sali nawet kilka godzin.Miesiące mijały, ja nadal siedziałam w tym samym pokoju , ale zaczęłam otwierać się przed panią Amandą.Polubiłam ja dlatego , że przypominała mi moich rodziców. Kolorowo patrzyła na świat i zawsze wiedziała jak czemuś zaradzić.Wymyślała świetne zabawy, nauczyła mnie pisać, czytać i jak poradzić sobie w życiu.Była jedną z moich opiekunek , jednak traktowałam ją jak osobe mi bliską. Codziennie do mnie przychodziła, dzięki niej na mojej twarzy pojawił sie , dawno nie widziany, uśmiech.Sprawiła , że nabrałam odwagi i wiary w siebie,powoli oswajałam się z utratą rodziców i wierzyłam , że moje życie jeszcze nabierze sensu. Pomyślałam sobie wtedy, że może to dla niej miałam tu zostać. Zdałam sobie sprawę z tego , że to może ona jest moim nowym szczęściem..
YOU ARE READING
Moje Szczęście..
Teen FictionHistoria ta jest prowadzona przez 16- letnią Melanie. Nastolatka wiele przeszła, musiała pogodzić się z nagłą śmiercią rodziców i oswoić się z nową sytuacją.Jak potoczy się jej życie? Czy jej los się odmieni?