21 #

138 13 0
                                    

Po zakończonym śniadaniu poszłam zanieść naczynia do zmywarki. Kiedy to zrobiłam do mieszkania wszedł Szymon.
- Kochanie już jestem.
Podeszłam do niego i go pocałowałam.
- Szymuś ja dzisiaj wychodze z koleżankami do galerii.
- Dobrze tylko uważaj na siebie.
Poszłam do pokoju w którym nagrywamy. Postanowiłam nagrać The Forest.
- Cześć wszystkim z tej strony Toxyna i dziś zagramy sobie w The Forest.
Strasznie skupiłam się na grze.
- Daria co robisz ?
- Nagrywam a co ?
- A moge się przyłączyć ?
- Jasne.
- A w co grasz ?
- W The Forest.
- To trzeba było mówić tak odrazu.
Po czym Szymek się dołączył.
Budowałam ściane gdy nagle wyskoczył kanibal i zaczełam krzyczeć i go wyzywać po czym go zabiłam. Z Szymonem udaliśmy się do jaskini. Nagle Szymon zobaczył mutanta i zaczął krzyczeć a ja zaczełam się śmiać. Po skończonym nagrywaniu udałam się z dziewczynami do galerii. A w szczególności po suknie ślubną. Po kilku godzinach wybrałam najzwyklejszą suknie.

Marzenia | IsAmUxPompa |✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz