(Nie)typowy poradnik.

Kraj Kwitnącej Myśli II

Hejka

Postanowiłam napisać czego ja się boję. Może niektóre moje wyznania,będą dziwne, ale jestem tylko człowiekiem,i każdy ma jakieś dziwne fobie,lęki,strachy. Ale zanim zacznę pisać,chciałabym abyście wy,nasi czytelnicy napisali,również o swoich wszystkich strachach,lękach itd.  

No więc  ja najbardziej boje się dotyku facetów.

Pewnie teraz się,śmiejecie ze mnie. Ale mam prawdziwy powód do tego,i to jest naprawdę przykre co mi się stało.

Boje się,ludzi. 

Szczególnie pijanych. Oni w każdej,chwili mogą coś nam zrobić. Fakt że są wtedy słabsi, bo ledwo co chodzą i nie ogarniają,ale jesteśmy wtedy zbyt mocno przerażeni,i nie wiemy co robić.

Boje się,stracić bliskich osób.

Boje się,że przez mój niewyparzony język stracę przyjaciół lub rodzinę.

Ja mam tak,że jak jedna mnie osoba wkurwi,to jestem zła,wkurwiona na wszystkich. I potrafię powiedzieć, przykre słowa.Zawsze mówię,piszę to co myślę. I to mnie czasami denerwuje,bo wiem że,sprawiam im przykrość,mówiąc/pisząc. Ale już taka jestem....

Boję się,ciemności

Mam klaustrofobię, i ja wtedy czuję się w zamkniętej ciemnej klatce, z której nie mogę wyjść. Wiem że ciemność nie ma,nic wspólnego  z klaustrofobią,ale no...ugh nie potrafię tego wytłumaczyć ;-;

Boje się mojego ojca....

Boje się przyszłości

Boje się poznawać nowych osób 

Boje się śmierci

Boje się, wam powiedzieć kim jestem? 

Dlaczego?

Bo boję się krytyki. Gdy ktoś źle o mnie powie,albo hejtuje mam ochotę płakać.

Może mam dziwne "boje się" ale tak jak wspomniałam,jestem tylko człowiekiem.Nikt nie jest idealny.

Nie wiem,kiedy będzie następna notka ponieważ musze się wziąć za nauke,bo olałam sobie i się opuściłam w nauce;-;

Życzę wam miłego wieczoru kochani.

Widzimy się niedługo.

Panna K