On

71 5 0
                                    

Wstalismy i wyszliśmy oboje z pokoju wbjego oczach widziałem strach w sumie to wszystko było przeze mnie bo to ja go pocalowalem.
Staliśmy przed drzwiami gabinetu naszej opiekunki , zapukalem a tam grubym stanowczym głosem odpowiedziała " wejść"
Otworzyłem drzwi za mną wszedł Kuba , usiedlismy naprzeciwko kobiety i zaczęliśmy rozmawiać.
-Chłopcy zaprosilam was tutaj sami wiecie z jakiego powodu , na terenie zakładu opiekuńczego nie może dochodzić do takich sytuacji a tym bardziej że wy dwaj ...
-Znaczy ? O co pani chodzi mówiąc "wy dwaj "
- o to że to nienormalne ale jako osoba z wysokim wykształceniem rozumiem wszystko , ale na terenie tego miejsca cis takiego nie może istnieć dziś ty albo Kuba zostanie przeniesiony do innego pokoju a tobie przydzielimy kogoś nowego
-Ale proszę pani nie może pani tego zrobić !
Widziałem po Kuby minie że bardzo też mu to nie odpowiada aż w końcu się odezwał
-Proszę niech pani nas nie rozdziela mam tylko jego proszę ...
Jeżeli nie będzie go blisko nie dam rady , obiecuje że więcej taka sytuacja nie będzie miała miejsca to była.. Moja wina to ja go pocałowałam to była chwila słabości proszę ...
-Jakubie !
W tym momencie serce mi szybciej zabilo.
-Dobrze ale to ostatni raz i pierwszy kiedy taka sytuacja ma miejsce tak ?
Oboje odpowiedzieliśmy że tak
-dobrze idzcie do swojego pokoju.
Wstalismy i wyszliśmy,weszliśmy do pokoju i ja siadlem na łóżko a on obok mnie powiedział że czegoś nie dokończyłem a ja nie wiedziałem o co chodzi mu,po chwili mnie zaczą całować namietnie, przerwałem to szybko bałem się że ktoś wejdzie więc on zabrał mnie do łazienki i tam znowu zaczął mnie całować gdy staliśmy tak oparci o kabinę prysznica pomyślałem o jego słowach które mówił w tamtym gabinecie,byłem teraz pewny w 98% że mu zależy ze to nie jest tylko taka sobie znajomość.
Calowalismy się dalej gdy on ściągną mi koszulkę .
Po chwili odkręcił wodę pod prysznicem i wszedł do środka był cały ubrany więc nie widziałem czemu ale wyciągną mnie tam też,zaczęliśmy się znowu całować teraz ja ściągalem z niego t-shirt, popatrzyłem sie na jego śliczny brzuch , złapał mnie za pośladek i ściana mocno podniecilem się jeszcze bardziej i zajeklem lekko on wtedy się uśmiechnął miał prześliczny uśmiech , ciepła woda na nas leciała , rozpiął mi spodnie i zaczą je ściągać nie przestając mnie całować po paru chwilach byłem w samych bokserkach więc ja jemu też ściągnolem spodnie oboje byliśmy już pół nadzy.
Obudziłem się była godzina 19 leżałem w samych bokserkach jak Kuba który był obok mnie miał rękę na mnie , obudził się i uśmiechnął dał mi całusa , powiedziałem mu że musimy sie ubrać i wstać bo zaraz ktoś może wejść więc podniosłem się i go jeszcze pocalowalem , założyłem czarne skinny z dziurami czarna koszulkę z Adidasa i czarny cienki do kolan płaszczyk.
Usiadlem na łóżku i wziąłem telefon było tam mnóstwo wiadomości od Oksara teraz miałem problem ponieważ jemu chyba na mnie zależało a mi nie , miałem Kubę który był już kimś przez którego się usmiechalem...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 06, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Its Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz