Mały Jimmy leżał z otwartymi oczami. Był słodkim dzieckiem, wszyscy tak twierdzili. Miał twarz pokrytą uroczymi piegami, ciemne włosy, szare oczy, które zwracały uwagę innych ze względu na swą intensywność. Gadatliwy, wiecznie roześmiany, z dołeczkami w policzkach. Z tymi ślicznymi, irytującymi dołeczkami. Ten miły dla ucha, świński śmiech. Ten rozwarty, rozkrzyczany ryj z którego wydawał dźwięki na wszystkie strony świata. Te szare, intensywne, wkurwiające, świdrujące oczka, którymi zobaczył mnie i Roba...
CZYTASZ
Wspólne zainteresowania
Short StoryWchodzisz (Ifff u noł łot Ajjj miiin) na własną odpowiedzialność. Opowiadanie o dziewczynie i chłopaku z sąsiedztwa. ❤️ Uwaga. Jeśli wydaje ci się, że wiesz o czym to jest, to wiedz tyle, że prawdopodobnie to nie jest to, co myślisz, że to jest.