Brandon' pov
*
-Coś się stało- zapytałem.
Dziewczyna pokazała mi rękę. Byała cała we krwi.
*O ku***, nie dam rada, nie dam.
Brandon chłopie ogarnij się!-wykrzyknołem w myślach.-Pomoge ci- powiedziałem i pomogłem jej wstać- może pójdziemy do ciebie i opatrze ci tą rękę- powiedziałem do niej idąc.
-Okey- powiedziała z niepewnością.Weszliśmy do jej domu. Odrazu skierowaliśmy się do kuchni po apteczkę. Sophe nie mogła jej dosięgnąć więc jej pomogłem.
Zacząłem wycierać jej rękę wacikiem z wodą utlenioną.
-Ał- powiedziała cicho.
-Przepraszam- powiedziałem patrząc jej w oczy.Boże jakie one piękne.
Nie Brandon nie możesz.Po wytarciu jej ręki, dziewczyna schowała apteczke ( oczywiście z moją pomocą)
-Chcesz coś do picia?- zapytała.
-Wody- powiedziałem patrząc jak mi ją nalewa.Siedziełiśmy w niezręcznej ciszy, którą przerwałem ja
-Powiedz mi coś o sobie- powiedziałem.
-Ale my się nawet nie znamy. No dobra znam twoje imię na ale...
-Wiem to ci chcesz wiedzieć o mnie?- zapytałem przerywając jej.
-Może... - zastanowiła sie chwilę- czy masz rodzeństwo.
-Mam dwie młodsze siostry i starszego brata.
-Jak sie nazywają.
- Suzy ma 13 lat, Maya 10, a Brayan 17.
-Aha fajnie że masz rodzeństwo- powiedziała smutna spuszczając wzrok.
-Ej nie smuć się- powiedziałem kładąc jej rękę na ramieniu.
- No ale spójrz ty masz rodzeństwo, które ja zawsze chciałam.
-No tak ale nie możesz się z tego powodu smucić- powiedziałem do niej z lekkim uśmiechem- To może powiedz mi coś o sobie czemu akurat Londyn?
-Bo moi rodzice znaleźli tu lepszą
pracę- powiedziała patrząc w dół.
-Co jest nie jesteś z tego zadowolona?
-No można to ująć. Poprostu oni się mną nie interesują i nyślą że pieniędzmi wszystko wynagrodzą, za to że ich nie ma całymi dniami a nawet nieraz nocami- powiedziała to ze łzami. Widziałem w jej oczach ból- A zresztą co obchodzą cie moje problemy- powiedziała.
-Właśnie że obchodzą- powiedziałem
Jaka ona piękna i taka niewinna.
Ale ja nie mogę tak mówić nie mogę.
-----------------------------------------------------------Przepraszam że tak długo czekaliście ale miałam dużo spraw i nie miałam czasu. Dlatego następny rozdział postaram dodać w niedziele.
Pozdrawiam.
CZYTASZ
Trudna Miłość
VampireMam na imię Sophe. Przeprowadziłam się do Londynu. Mam bogatą rodzinę z czego nie jestem zadowolona. W szkole poznaje dużo fajnych ludzi. Poznałam również przystojego i tajemniczego chłopaka o imieniu Brandon. Co skrywa chłopak? Czy Sophe i Bra...