Trudna Miłość

7. Zakupy

Spohe' pov

-To może tą- powiedziałam poraz 3 przymieżając sukinkę.
-Ta źle na tobie leży- powiedziała wyglądając z za telefonu- przymież tą ostatnią- powiedziała.
-No dobra ale już więcej nie mam zamiaru przymieżać- powiedziałam zrerygnowana.
Po chwili pokazałam się przyjaciółce:
-Sophe- westchneła dziewczyna.
-Co źle wyglądam- zapytałam i odwróciłam sie do lusterka.
-Nie... ty wygladasz, prześlicznie- powiedziała z zachwitem.
-Naprawdę tak myślisz?- zapytałam- przecież ja wyglądam okropnie.
-Nie mów tak- powiedziała.
-No to... mam ją wziąść?- zapytałam
-No oczywiście- powiedziała z bananem na twarzy.
-Okey. To ide sie przebrać i idziemy bo z tb oszaleć można na zakupach- powiedziałam wzdychając.
-Ej to nie prawda- powiedziała.

Po 20 minutach siedziałyśmy u mnie w domu i oglądałyśmy jakiś film.

-Co myślisz o Brandonie?- zapytała dziewczyna po chwili.
-No dużo o nim nie moge powiedzieć. Bo rozmawialiśmy jeden raz.
-No ale chodzi mi czy ci sie podoba- powiedziała wywracając oczami.
-Yyy... nie oszalałaś- powiedziałam z jąkaniem.
-Tak mhm już ci uwieże. Sophe mnie nie oszukasz, widzę że ci sie podoba.
-Nie prawda. Przecież gdyby było inaczej to bym ci powiedziała- puściłam do niej oczko i zaczełam dalej oglądać film.

Godzinę później Talia musiała iść, wiec teraz siedze sama i sie nudze.

-Hej kochanie- usłyszałam głos mojej mamy.
-O cześć już wróciłaś?- zapytałam.
-Tak dzisiaj trochę wcześniej, bo chcem spędzić trochę czasu z córcią- powiedziała z uśmiechem.
-No to super- powiedziałam ciesząc się jak małe dziecko, które dostało lizaka. Tak naprawdę nie wiem kiedy ostatni raz spedzałam czas z mamą.
-To może jakiś maraton filmowy. Kupiłam popcorn i chipsy- powiedziała machając paczką od popcornu i chipsów.
-Zgadzam sie.

Po obejrzeniu dwóch filmów, poszłam do pokoju i sie położyłam. Ale nie dane było mi zasnąć. Po kilku minitach leżenia i wpatrywania sie w ścianę dostałam SMS'a:

-----------------------------------------------------------
Hej wiem że troche czekaliście ale no niestety nie jestem człowiekiem który ma aż tak dużo czasu.
Następny będzie dłuższy, obiecuje.

Pozdrawiam 😉