~Leo~
Następnego dnia rano jak tylko się obudziłem oczywiście na wielkim kacu poszłem wziąść prysznic i iść do Nicol. Jak zrobiłem wszystko koło siebie to nie budząc przyjaciela wyszedłem z domu. Zostawiłem mu karteczkę
Ja rano wstałem wziąłem prysznic i poszedłem do Niki. Dzięki za przenocowanie, jeszcze dziś tu pewnie wrócę.
Wyszedłem z domu to była godzina 10:30 kolejny dzień olania szkoły. Ale nie martwię się tym tak, bardziej martwię się tym co będzie między mną a Nicol. Byłem u niej w 10 min bardzo szybko szedłem. Zadzwoniłem do drzwi dzwonkiem i słyszałem jak ktoś idzie. A kogo zobaczyłem przed drzwiami Colina
Cześć - powiedział Colin
Cześć jest Nicol - zapytałem
Jest ale ona na nie chce Cię widzieć
Wiem ale ja muszę, proszę cię wpuść mnie
Okey, ale ja wychodzę potem do niej przyjadę
Okey, na razie
Pożegnałem się z chłopakiem i wszedłem po cichu na górę. Stałem przed jej drzwiami chyba 5 min, po prostu nie wiedziałem jak mam wejść. W końcu zapukałem
Mogę - spytałem
Odwal się - odpowiedziała
Proszę porozmawiajmy
Dobra wejdź
Dziękuję, chciałem ci to wszystko wytłumaczyć
Ale ja nie wiem czy chcę tego słuchać
Błagam wysłuchaj
Dobra masz 10 min
Zacząłem jej wszystko mówić i tłumaczyć a za razem przepraszać. Ale widziałem po jej minie że nie chce mnie słuchać.
Przepraszam, myszko
Nie mów do mnie myszko bo dostaniesz w zęby
Dobrze nie będę, ale daj mi jeszcze jedną szansę
Wiesz co wydaje mi się że za szybko zostaliśmy parą i musimy dać sobie trochę czasu
Dobrze rozumiem że cie zraniłem, poczekam
Okey, ale jak chcesz to możemy zostać przyjaciółmi
Bardzo, zacznę wszystko od nowa, od nowa cie w sobie rozkocham
No teraz ci tak łatwo nie pójdzie, ale mam do ciebie jedną prośbę
Jaką?
Zostawisz mi swoją bluzę
Tak, jasne zostaw sobie
Dziękuję
Było mi trochę lepiej ale przykro bo chodziłem z nią 2 dzień i już ją straciłem. Ale zacznę wszystko od nowa, rozkocham ją od nowa będę o nią walczył~Nicol~
Chłopak przyszedł do mnie żeby mnie przeprosić, wiem miałam mu wybaczyć ale chcę zobaczyć co będzie robił dalej, z resztą nie wiem czy nie za szybko zostaliśmy parą chyba emocje za bardzo działały. Mam nadzieję że jak może z nim będę w przyszłości to nie będzie tak źle. On dalej siedział na łóżku i patrzył na mnie, nie na mnie tylko na moje oczy, nie na moje oczy tylko w moje oczy i to bardzo głęboko, widziałam również w jego oczach że ma ochotę płakać miał w nich takie coś nawet nie wiem jak to nazwać ale na pewno było w nich dużo smutku. Przysunęłam się do niego i przytuliłam nie lubiłam jak był smutny. Więc zaproponowałam oglądanie filmów. I też już chciałam zacząć swoją grę, tak jak on swoją. Dziś byliśmy sami moja mama gdzieś pojechała i miała wrócić dopiero na drugi dzień.
No to co idziemy oglądać ten film - zapytałam
Tak, chodźmy - odpowiedział
No to chodźmy, a co będziemy oglądać?
Może jakaś komedia?
No może być
No to idziemy do salonu
Zeszliśmy na dół wybraliśmy jakiś film i Leo usiadł na podłodze ja też tylko ja nie siadałam, tylko wzięłam sobie poduszkę i położyłam na kolanach bruneta, mi było bardzo wygodnie a jego zdanie mnie nie obchodziło. Ale było mi zimno wiec postanowiłam iść po koc jak wróciłam to chłopak już leżał na łóżku.
Co ty zrobiłeś?
Przeniosłem się na kanapę
Ale po jakiego?
Żeby mnie dupa nie bolała a tobie nie było zimno
A no chyba że tak, a wygodnie ci się leży?
Tak bardzo ale ciebie brakuje
Nie licz na nic już ci mówiłam
Tak, tak ale wiesz że będziesz i tak, i tak moja
Twoje marzenia są szalone
No wiem to cały ja
Po małej wymianie zdań, poszłam położyć się na kanapie, nie, nie na kanapie na kolanach Leo, on bawił się moimi włosami, to mi akurat nie przeszkadzało. Lubiłam jak ktoś bawi się moimi włosami. Spędziliśmy tak cały dzień aż do godziny 20:44, ale zgłodniałam i nie wiedziałam co mam zjeść. Powiedziałam brunetowi a on powiedział że zrobi spagetti. Wstał i ruszył z uśmiechem do kuchni. Robił to i robił, tak pachniało że miałam ochotę tam wejść i próbować ale mi zabronił. Po 40 min na reszcie mnie zawołał.
Chodź już głodomorze
Za raz za tego głodomora dostaniesz
Haha, bo mam się kogo bać
Już mu nawet nie odpowiadałam tylko ruszyłam do jadalni. Byłam strasznie głodna wiec jadłam jak bym nigdy nic nie widziała. A chłopak patrzył się na mnie i się śmiał.
Co cie tak śmieszy? - zapytałam
Ty, skarbie ty - odpowiedział
Masz nie mówić do mnie skarbie! Zrozumiany?
Tia jasne, teraz mam tak do ciebie nie mówić, haha
Jak będzie tak dalej to nigdy już tak do mnie nie powiesz
Tego mi nie zrobisz
Zrobię, zrobię " skarbie"
Po kolacji wróciliśmy do oglądania filmu, ja musiałam iść się przebrać na górę bo w dżinsah było mi nie wygodnie więc postanowiłam wybrać, krótkie różowe spodenki i bokserke włosy śpięłam w koka takiego nie chlujnego. Jak szukałam bluzy od tyłu podszedł do mnie chłopak i mnie przytulił. Nie pozwalaj sobie
Wcale nie pozwalam
To mnie puść, bo źle na tym wyjdziesz
Tak? Ciekawe co mi zrobisz - kpi
Oj grabisz sobie kolego
Oj koleżanko juz tak nie narzekaj
Od wróciłam się do niego przodem i zaczęłam iść a ona szedł tyłem ja go pchałam palcem do tytułu i mówiłam
Pamiętaj ja nie jestem taka łatwa
Taak, no ciekawe bo zdobyłem cie w 1 dzień
Nie 1 tylko 2 a tamto to była pomyłka
Znaczy że ja byłem pomyłką?
Nie ty tylko nasz związek
Aha, muszę się o ciebie bardziej starać
No musisz bo teraz mnie tak łatwo nie zawsze będziesz
Cmokłam go w polik i uciekłam na dół, żeby oglądać dalej film i słyszałam zza siebie komentarze Leo
Seksownie w tych spodenkach wyglądasz, wiesz?
Wiem i wal się. Nie licz na nic
Ooo, no weś
Dupek, tylko na jednym ci zależy, świnia
Ooo, jędza nie zależy mi tylko na jednym.
Dobra nie gadaj tylko chodź tu!
I zszedł na dół bez koszulki, wyglądał bardzo seksownie ale nie dawałam po sobie poznać. Położył się wygodnie na kanapie a ja położyłam się między jego nogami. Minęło dość dużo czasu jak spojrzałam na godzinę była już 23:44. Przykryłam się po uszy kocem i oglądałam dalej film.~Leo~
Nicol leżała i oglądała a ja byłem tak śpiący że bałem się że usne. Wiec zacząłem bawić się jej włosami zawsze to lubiła. Uspokajała się w ten sposób. Bawiłem się i bawiłem ale czułem że usypiam było późno wiec zapytałem się Niki
Śpisz?
Ejj, śpisz już?
Nic mi nie odpowiadała wiec zdjąłem jej głowę z kolan bo tak jakoś się ułożyła i zszedłem z kanapy. I poszedłem na górę do jej pokoju żeby pościelić jej łóżko jak już to zrobiłem wróciłem do salonu wziąłem ją na ręce i zaniosłem na górę Przykryłem kołdrą zgasiłem światło i wyszedłem z pokoju. Wróciłem do salonu wziąłem sobie poduszkę z pokoju dziewczyny, położyłem się zgasiłem światło i poszedłem spać.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Więc mamy już 6 rozdział, piszcie czy podoba wam się. Jak macie jakieś pytanka to piszcie w kom. ^_^