Rozdział 9

225 19 1
                                    

-To teraz będziemy iść pieszo do tego klubu Proximo czy jakoś tak (czytałam ,że tam był koncert BAM w 2015 w Warszawie - takie info XD)
-No ,ale to niedaleko
Nie będę mówiła mu ,że znam chłopaków z Bars and Melody osobiście - bo po co ,pewnie sam się dowie jak będę rozmawiała z Leo odnośnie opowiadania o mnie Charlie mu i innym ,jeśli oczywiście komuś jeszcze coś o mnie powiedział ,ale mam jednak nadzieję ,że nie. NIENAWIDZĘ jak ktoś o mnie opowiada ,choć w sumie kto to lubi.
-To chyba tam - powiedziałam
-Masz rację ,bo już tutaj kiedyś byłem- odparł.
Chciałam się zapytać ,po co ,ale w tej samej chwili wydaje mi się ,że ochroniarz zażądał od nas biletów. Zaczęłam przeszukiwać kieszenie ,ale zapomniałam Leo ma mieć dla mnie bilet.
-Ehm ,Leo Panu nie mówił ,że ma dla mnie bilet
-Nie ,nic takiego nie słyszałem. - powiedział zachrypniętym głosem
-Dobrze ,więc zadzwonię do niego.
Wybrałam numer jego komórki i wzięłam na głośno mówiący
-Cześć Leo
-Hej księżniczko - później za to dostanie ode mnie ochrzan
-Ehm ,miałeś dla mnie mieć bilet ,nie mówiłeś nic temu ochroniarzowi?
-UPS, zapomniałem -tego się mogłam spodziewać.
Ochroniarz usłyszał co na to Leo i wpuścił nas do tego klubu
-To ty znasz Leo?
-Taaa...

Postaram się jeszcze dodać dzisiaj rozdział czy dwa :)

Superstar czy superdebil? |L.D|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz