~Oczami Liama~
Gdy usłyszałem, że wszystkie fanki poszły, postanowiłem sprawdzić co się stało z Ali. Po wejściu do szkoły doznałem szoku. Dziewczyna miała łzy w oczach, przed nią stał jakiś chłopak. Nie lubię niewyjaśnionych spraw.n Chciałem do niego podejść i go uderzyć, myślałem, że zrobił coś mojej małej Alison. Nie wiem czy coś do niej czuję. To, że przed chwilą w moich myślach powiedziałem, że jest moją małą Ali, oznacza chyba, że jednak nie jest dla mnie obojętna. Dłużej się nie zastanawiałem, tylko podeszłem do niej i przytuliłem. Kocham ją przytulać, jest taka delikatna, i wiem, że muszę ją chronić przed wszystkimi złymi rzeczami na tym świecie.-Co się stało?- spytałem, gdy już wsiedliśmy do samochodu.
-Nic. Po prostu gdy go zobaczyłam wróciły wszystkie złe wspomnienia z nim związane.- nie chciałem dalej o coś pytać. Wiedziałem, że to wrażliwy temat. Reszta drogi do domu minęła szybko i w ciszy.~Oczami Alison~
-Mam pewną propozycję.- powiedział Niall z cwanym uśmieszkiem na twarzy.-Pójdziemy do wesołego miasteczka!-
-Horan muszę przyznać, że dawno nie słyszałem tak dobrego pomysłu wypowiedzianego przez ciebie.- powiedział Zayn ze śmiechem, za co dostał lekki cios w brzuch od Niall'a, na co wszyscy zareagowali śmiechem.Gdy wyszliśmy z domu ruszyliśmy w stronę samochodu. Miejsc było pięć, a nas sześciu. Oczywiście wybuchła sprzeczka kto gdzie siedzi. Po negocjacjach ustaliliśmy, że Zayn prowadzi, Louis siedzi obok niego, Harry i Niall z tyłu, a ja na kolanach Liama. Niall nie był zadowolony z tego, że siedzę tak blisko Liama. Widziałam to w jego oczach. Umiem powiedzieć w danej chwili co człowiek myśli, poprzez to w jaki sposób patrzy.
Gdy dojechaliśmy do wesołego miasteczka chłopacy od razu wyskoczyli z samochodu i pobiegli kupić bilety. Przypuszczam, że często bywają w takich miejscach. Po kupnie biletów Niall pociągnął mnie na największą kolejkę.
-Niall proszę nie. Ja się boję, mam lęk wysokości.- powiedziałam błagalnym tonem.
-Nie masz lęku wysokości. To wszystko siedzi tutaj.- odpowiedział i wskazał na swoją głowę. W końcu po wielu próbach namówienia mnie ja nadal trzymałam na swoim. Nigdy tak szybko nie odpuszczam. Zdecydowałam, że pójdę na mniejszą kolejkę razem z Harrym, który też ma lęk wysokości.
Po trzech godzinach spędzonych w wesołym miasteczku bardzo zgłodnieliśmy, więc postanowiliśmy pójść coś zjeść. Zdecydowaliśmy się na włoską restaurację, bardziej to Niall zdecydował. Restauracja znajdowała się ulicę dalej od naszego poprzedniego miejsca pobytu, więc poszliśmy tam na pieszo.
Zamówiliśmy cztery duże pizze. Najwięcej zjadł mój brat. Na prawdę nie wiem jak on to robi, że tak dużo je i nie jest gruby. Ja nie mogę sobie na takie coś pozwolić, co prawda nigdy nie miałam problemów z nadwagą, ale wolę nie ryzykować.Po powrocie do domu byliśmy tak zmęczeni, że od razu położyliśmy się spać. Spaliśmy na tych samych miejscach co ostatnio, więc znowu wylądowałam między Liamem a Niall'em.
Następnego dnia po pobudce, którą zafundował mi Liam, poszłam pobiegać z nim. Oczywiście nie byłam co do tego przekonana, ale on tak ładnie prosił i ostatnio nawet nie źle sobie poradził. Po śniadaniu Niall zaoferował, że odwiezie mnie do szkoły. Zgodziłam się, bo jak bym miała jechać autobusem, to bym się spóźniła, a tego bym nie chciała.
Dzień w szkole minął bardzo szybko. Gdy wyszłam ze szkoły zobaczyłam Liama opierającego się o swojego Bentleja*, wyglądał bardzo kusząco. Miał na sobie czarne opinające rurki, czarną koszulkę, odpiętą koszulę w czerwoną kartkę, czarne Vansy, a na nosie miał czarne Ray Bany.
-Hej.- przywitałam się.
-Część. Dzisiaj ja cię odebrałem bo Niall musiał coś załatwić.- odpowiedział. Wyczuwłam, że coś ukrywa. Ale nie wiedziałam co.
~~~~~~~~~~~~~~~
Hej przepraszam, że tak długo pisałam rozdział. Mam teraz pełno nauki, wiecie koniec roku szkolnego.
Proszę o głosowanie i komentowanie. To bardzo motuwuje.
Dziękuję za wszystkie komentarze.
![](https://img.wattpad.com/cover/70950529-288-k340873.jpg)
CZYTASZ
"Zawsze dąż do celu"//~Liam Payne/Niall Horan
FanfictionAlison zwykła dziewczyna, której przytrafiła się niezwykła historia. Na swojej drodze spotkała idoli, którzy dzięki swojej muzyce umieli pokonać każdy strach. "Najpierw usłyszysz Niall'a, a dopiero potem go zobaczysz"~Zayn "Nie próbuj imponować ludz...