WITAM! Wróciłam po długiej nieobecności, ale za to z nowym imaginem :3 Mam nadzieję, że Wam się on spodoba. Pisałam go o 2 nad ranem, pod wpływem emocji związanych z pewną piosenką, która jest dołączona poniżej. Wybaczcie też więc to, że rozdział nie jest górnolotny, ale następnym razem się postaram :*
Zostawcie po sobie jakiś ślad :) ENJOY YOUR READING! XXGranatowa suknia opinała twoją talię, podkreślając jednocześnie twoje wcięcie, odkrywając plecy i w przyzwoity sposób eksponując twój dekolt. Twoje długie włosy zostały związane w niewielkiego koczka tuż nad karkiem, a kilka kosmyków opadało leniwie na twoją twarz. Ciemna oprawa oczu idealnie współgrała z jasną barwą twoich ust. Byłaś gotowa na jedną z tych hollywoodzkich gal.
Kiedy wysiadłaś z samochodu, w twoją stronę błysnęły tysiące fleszy. Powoli zaczęłaś przyzwyczajać się do tej myśli, że będą ci one towarzyszyły do końca twojej kariery aktorskiej.
Po czerwonym dywanie przechadzało się wiele gwiazd. Kobiety prostowały się i wyginały swe ciała w taki sposób, by miały większy biust, a ich pozy były nienaturalne i wręcz komiczne. Ty uśmiechałaś się leniwie do tysięcy aparatów, trzymając swoją lewą rękę na talii i starając się nie zaciskać prawej dłoni z nerwów.
Jednak wzrokiem szukałaś wśród przybyłych gości pewnej osoby. Kiedy odeszłaś z tak zwanej "ścianki", zauważyłaś Go pogrążonego w rozmowie z Lukiem. Uśmiechnęłaś się do siebie, poprawiłaś sukienkę i przeszłaś obok niego, delikatnie dotykając swoją dłonią jego. Poczułaś jak jego wzrok podążył za tobą, przeszywając cię i odkrywając twoje niecne zamiary. Odwróciłaś głowę i zauważyłaś, jak uśmiecha się do ciebie i szybko odwraca głowę by nikt nie zauważył na kogo pada jego pożądliwe spojrzenie. Odwróciłaś się od niego i podążyłaś za tłumem ludzi próbujących dostać się do środka budynku.
***
Po całej gali wszyscy zostali zaproszeni na różnego rodzaju after party. Kolejne wywiady, błyskające flesze i udawane przyjaźnie z celebrytami. Nie cieszyła cię ta myśl. Jedyne o czym marzyłaś to kieliszek Moët et Chandon i pocałunki twojego chłopaka. Tak, Tom Hiddleston był twoim sekretnym chłopakiem.
(OD TEGO MOMENTU POLECAM WŁĄCZYĆ SOBIE DRUNK IN LOVE BY BEYONCE https://www.youtube.com/watch?v=p1JPKLa-Ofc BO DZIĘKI TEMU TO NAPISAŁAM)
Zauważyłaś go siedzącego w kącie i pochłoniętego rozmową z innym brytyjskim aktorem. Znalazłaś się w ich pobliżu, przypominając swojemu Tomowi o swojej obecności na tej imprezie. Zaczęłaś tańczyć z grupą innych gwiazd, kiedy znów poczułaś na sobie ten jego przeszywający wzrok. Czułaś jak twoje serce bije szybciej i jak budzi się w tobie pożądanie. Podszedł do was, popisując się tymi swoimi cudownymi tanecznymi ruchami, co spowodowało tym, że nagle w niewyjaśniony sposób znalazłaś się w jego ramionach. Dotykałaś jego klatki piersiowej, czując napięte mięśnie pod koszulą. Uwielbiałaś jego ciało, szczególnie kiedy leżąc nago mogłaś się do niego przytulać i je całować. Zdecydowanym ruchem przycisnął mocniej twoje ciało do swojego. Poczułaś to jak bardzo cię pragnie. Dalej tańczyliście, nie zważając na tłumy ludzi i niewielką grupkę zebranych, która biła wam brawo podziwiając ruchy twojego chłopaka. W pewnym momencie szepnął do twojego ucha:
- Chodźmy w jakieś spokojne miejsce. Spotkajmy się za kilka minut przy tylnym wyjściu.
Odeszłaś od niego udając się w miejsce, o którym mówił Tom. Wyszłaś tylnymi drzwiami na pusty i ciemny korytarz. Po chwili Tom dołączył do ciebie. Od razu podszedł do ciebie, chwytając twą twarz w swoje dłonie i składając mocny i gorący pocałunek na twoich ustach. Od razu poczułaś jak twoje ciało się rozluźnia i mu się poddaje. Odwzajemniłaś pocałunek, a on zaczął pragnąć cię jeszcze mocniej. Po raz kolejny poczułaś jak bardzo jest podniecony i jak bardzo cię pragnie. Prawą dłoń przesuwał po twoich plecach, aż w końcu zatrzymał ją nad twoimi pośladkami.
Oderwał swe usta od twoich i złapał cię za rękę, prowadząc do najbliższych drzwi po lewej stronie. Znaleźliście się w niewielkim schowku. Udało wam się uciec przed wścibskimi spojrzeniami jakichś ludzi. Ta adrenalina podniecała was jeszcze bardziej, sprawiając że wasze ciała pragnęły się wzajemnie jak nigdy dotąd. Z oddali dało się słyszeć "Drunk in Love" Beyonce.
Zaczęłaś rozpinać jego koszulę, dłońmi dotykając jego klatki piersiowej. Całowałaś jego szyję, schodząc coraz niżej. Jednocześnie wdychałaś ten cudownie męski zapach jego perfum. On w tym czasie podwinął twoją sukienkę i dłońmi dotykał twoje ciało, patrząc ci w oczy. Co chwilę wydawał z siebie ciche jęki. Złożyłaś delikatny pocałunek na płatku jego prawego ucha, aż w końcu zaczęłaś delikatnie je przygryzać i ssać. To doprowadziło go do totalnego szaleństwa. Oderwał się od ciebie i popchnął cię na ścianę, a jego pocałunki sprawiały, że mocniej napierałaś na jego ciało. Powoli rozchyliłaś usta, pozwalając sobie poczuć smak i dotyk jego języka. Objęłaś go nogami w pasie, a on poruszał swoimi biodrami w rytm waszych tańczących ciał. Swoimi cudownymi dłońmi dotykał twoich nagich ud, całując twoje usta. Po chwili przerwał ów pocałunki, by na ciebie spojrzeć i powiedzieć ci jak piękna jesteś. Poczułaś jak toniesz w błękicie jego oczu. Znów wrócił do składania pełnych rozkoszy, pocałunków na twojej szyi, zjeżdżając coraz niżej. Zatrzymał się nad obojczykiem. Spojrzał ci głęboko w oczy. I nie odwracając od ciebie wzroku, językiem polizał dołek nad twoim obojczykiem. To wprawiło cię w prawdziwe szaleństwo. Poczułaś jak całe twoje ciało eksplodowało z podniecenia, a on również wydał z siebie cichy, ale pełen ekscytacji jęk podniecenia wprost do twojego ucha. Oddychaliście w jednym, szybkim tempie. Po chwili wasze serca wróciły do normalnego rytmu. Postawiłaś nogi na ziemi, a Tom pomógł poprawić ci twoją sukienkę i włosy, a ty zapięłaś jego koszulę i poprawiłaś mu muchę. Złapał cię za rękę i wyszliście ze schowka, biegnąc przez korytarz jak szalenie zakochana para nastolatków, uciekająca w ciemną noc z nudnej imprezy.
CZYTASZ
Tom Hiddleston - Imagines
FanfictionImaginy o jednym z najseksowniejszych brytyjskich aktorów ever, czyli Tomie Hiddleston :3