#72

495 62 3
                                    

14:07

Tsukishima: Ej mam do ciebie sprawę

Nezumi: A ty nie powinieneś być na treningu?

Tsukishima: Powinienem, dlaczego pytasz?

wyświetlono: 14:08

Nezumi: Bo nie ma cię na sali

Nezumi: No nieważne, jaką masz do mnie sprawę?

Tsukishima: Spotkajmy się dzisiaj po szkole

Nezumi: Wykluczone

Tsukishima: Dlaczego?

Nezumi: Jest jeszcze za wcześnie

Tsukishima: Ty tak na poważne? 

14:09

Tsukishima: Serio? Ile ci potrzeba? Dwóch lat? Chodzimy do tej samej szkoły, wiesz o mnie wszystko, widujesz mnie na korytarzach, znasz dużo osób, z którymi miałem bądź mam kontakt, a dla ciebie to wciąż za wcześnie?

Tsukishima: Przecież nie weźmiemy ślubu od razu

Nezumi: A szkoda

Tsukishima: Szkoda będzie jak mnie nie spotkasz z własnej woli

Nezumi: ?

Tsukishima: Bo właśnie idę po ciebie

Nezumi: Tsukishima nie!

Nezumi: Chyba nie jesteś poważny!

Tsukishima: Och, chyba właśnie jestem.

14:10

Nezumi: Nie, nie jesteś. 

Nezumi: Ale co mi tam

Nezumi: I tak mnie nie znajdziesz

Tsukishima: Jesteś tego taka pewna?

14:11

Nezumi: Tak

Tsukishima: W takim razie...

Tsukishima: Odwróć się.

ᵐⁱᵈⁿⁱᵍʰᵗ \ ᵗˢᵘᵏⁱˢʰⁱᵐᵃ ᵏᵉⁱ ◦ ✓Where stories live. Discover now