Nie byłam jeszcze nigdy w życiu tak bardzo przerażona jak wtedy.W końcu nigdy nikt nie chciał mnie zabić.Byłam pewna tego,że nie mam już nikogo.Babcia została tam sama.Gdy próbowałam się otrząsnąć do Nathana cały czas dzwoniły telefony.
-Mamo.Wszystko jest dobrze,spokojnie.-Słyszałam.
Każdy dzwonił.Pytał,czy nic mu się nie stało.Ja zostałam sama.Po zakończonej rozmowie z rodzicami usłyszałam,że dzwoni do niego kolejna osoba.Dowiedziałam się jednej rzeczy mianowicie tego,iż moja babcia ocalała.Była to dla mnie fantastyczna ,a także tragiczna wiadomość.Cieszyłam się,ponieważ przeżyła,ale jej stan był przerażający.Chciałam jechać jak najszybciej do szpitala,jednak nie mogłam.Czekała na mnie długa rozmowa na policji.Byłam wykończona.Ciągle był przy mnie Nathan..i to było cudowne.Nie miałam ochoty na nic..w sumie może na jedno zasnąć,obudzić się rano i stwierdzić,iż to okropny koszmar. Po wszystkim Nathan zaproponował,abym została u niego przez jakiś czas,bo nie miałam nawet gdzie się podziać.Jego rodzice zgodzili się bez problemu.Zapytałam,czy zawiozą mnie do szpitala.Babcia miała operację..w jej wieku takie rzeczy nie są bezpieczne.Miałam ogromną nadzieję,że przeżyje..to były najdłuższe godziny w moim życiu.Przez cały ten czas patrzyłam w szklane drzwi.Przelatywały mi tam nasze wspomnienia jak na filmie,każda godzina,minuta,sekunda.Nathan trzymał mnie za rękę,dopiero później zwróciłam na to uwagę.Przytuliłam się do niego,nie obchodziło mnie to co sobie pomyśli.
-Scarlett..-Powiedział.
-Przepraszam..-Odpowiedziałam.
-Nie,nie przepraszaj nie masz za co.Chce Ci powiedzieć coś ważnego,ale to chyba nie jest odpowiedni moment.-Przytulił mnie mocniej.
-Nathan,powiedz.-Szeptałam..
-Scarlett..może wyda Ci się to głupie,ale..

YOU ARE READING
Zagubiona.
Fiksi RemajaWitam :) Przepraszam wszystkie osoby zainteresowane losem Scarlett :),ale muszę dodać książkę jeszcze raz,ponieważ strona pomieszała rozdziały i niestety nie mogę dodawać nowych..:)