01

4.2K 284 172
                                    

Grosicki: Czy ktoś może zabrać stąd Peszkina? Nie dość, że muszę wąchać jego pijackie wyziewy, to jeszcze śmierdzą mu giry

Peszko: Hej, ja tu jestem

Grosicki: Kto go tu dodał?

Szczęsny: Na pewno nie ja

Krychowiak: Ja też nie popełniłbym takiej zbrodni

Peszko: Powtórzę: Hej, ja tu jestem

Bartek: Hej Peszkin

Łukasz: Jak tam twoje laski amatorze Finlandii?

Szczęsny: Tzn. Laska

Grosicki: Potwierdzam, widziałem tylko jedną

Szczęsny: Peszkin, ty przegrywie

Peszko: Napiszę na spotted, ja je muszę znaleźć

Krychowiak: Na pewno dobrze Cę pamięta, wczoraj Ci przecież przyjebała

Krychowiak: Tak tylko przypominam

Peszko: Od nienawiści do miłości nie słyszałeś o tym?

Szczęsny: Nie, on tylko słyszał o: od miłości do nienawiści prawda Grzesiu? Hhehehe

Krychowiak: ...

Kapustka: Grzesiu zatkaj uszy

Szczęsny: CELIA CELIA CELIA BUUUM BUM DUPA DUM BUM CELIA CELIA

Fabiański: Panowie, spokój

Peszko: Ty patałachu jeden wstrętny

Peszko: Napisałem już na spotted

Szczęsny: Jakiego miasta?

Peszko: Czy to ważne?

Kapustka: zabijcie mnie, błagam

Fabiański: Nie, jeszcze się nam przydasz

Krychowiak: Możemy Cię co najwyżej UKISIĆ hahahaha

Kapustka: Jakiś ty zabawny

Szczęsny: Wiecie co właśnie obczaiłem?  W warmińsko-mazurskim jest wieś o nazwie Klon. Powinieneś tam napisać Peszkin. Spotted: Klon

Peszko: Dzięki. Przy okazji spytam czy nie ma tam twojego klona

Peszko: Może on byłby milszy

Szczęsny: A nie macie ochoty na bigos?

Kapustka: Jeszcze jedno słowo i z ciebie go zrobimy

Wojciech Szczęsny ustawił(a) pseudonim użytkownika Bartosz Kapustka jako Bigos

Bigos: Kisnę ze śmiechu normalnie

Fabiański: POWIETRZA

Krychowiak: Pędzę na ratunek, Bartuś

Krychowiak: Zaraz coś na niego wymyślę

Szczęsny: Dawaj, Celia

Grosicki: Czyli mam rozumieć że nikt nie weźmie mi stąd Peszkina?

Szczęsny: Nie

Peszko: I ty Grosiku przeciwko mnie?

Grosicki: Tak

Peszko: Dlaczego taki jesteś?

Grosicki: Idź wymyj giry to pogadamy

Krychowiak: MARINA CIE WYDYMA

Krychowiak: ooooooo taaaakkkk

Bigos: HAHAHAHAHAHAHHA

Szczęsny: Daj spokój to sie nawet nie rymuje

Bigos: i ja z wami gram w jednej drużynie?

Szczęsny: Nie

Fabiański: Kochany Wojtuś

Szczęsny: tak patrzę na to spotted i jakaś laska odpisała

Szczęsny: Powiedziała że to ona, ale była sama

Fabiański: Jak ma na imię?

Szczęsny: Marta

Krychowiak: Mmmm Marta grzechu warta

Szczęsny: Marta głupia jak narta

Krychowiak: Marta słodko dożarta

Szczęsny: Marta jak osioł uparta

Peszko: Ejjj no nie chce mi sie fejs załadować, co tam napisała? co co co

Szczęsny: "To ja, ale byłam sama ;)"

Fabiański: Wysiliła się!

Bigos: Litanie miała napisać?

Szczęsny: Że też naszego Peszkina nie rozpoznała hahah

Fabiański: nie zastanawiała się nad tym komu daje w ryja

Peszko: Panowie, piszę do niej

Ludki ile Was tu się porobiło! Postaramy się nie zawieść!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ludki ile Was tu się porobiło! Postaramy się nie zawieść!

I nie wiem czy wiecie, ale nasza bohaterka jest inspirowana autorką - inflamara :)

Boisko Singli | Krycha & FabianOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz