*po powrocie do domu*
-Ola musimy porozmawiać- stwierdził tata.
-No dobrze, więc o czym chcielibyście porozmawiać?
- Bo wczoraj przyszedł do ciebie list. Chodzi nam o to, że jest coś o czym tobie nie powiedzieliśmy.
- Co?! Mogę zobaczyć ten list?
- Ola ale...
- Żadnego 'ale' chcę go zobaczyć!
-Dobrze, ale ciszej bo wszyscy już śpią.
-Powiedziała mama podając mi list do ręki, który od razu przeczytałam.
-Ymm, o co chodzi z tym że jestem jakąś 'wybraną żywiołów' ?
- Córciu chodzi o to że tak na prawdę twoją prababcią była Najwieksza Czarodzejka wszystkich czasów, chciała ona zostawić coś po sobie, więc stwierdziła że przekaże wyjątkowy dar swojej pierwszej prawowitej wnuczce, którą oczywiście jesteś ty. W ten oto sposób przyszła w przeddzień twoich chrzcin i rzuciła na ciebie urok którego nie da się zdjąć.
- Dobrze, ale o co konkretnie w tym chodzi.
- Konkretnie w tym chodzi o to że nadchodzi wojna żywiołów są wybrani którzy posiadają po jednym żywiole, lecz ty posiadasz ich 4. Musisz im pomóc. Używać tych mocy nauczysz się od swoich nauczycieli w Pracowitym Liceum Solidarności Darów (PLSD).
- Okey to znaczy że zmieniam szkołę?
- Tak to znaczy że zmieniasz szkołę.
- Dlaczego mi o tym wcześniej nie powiedzieliście?
- Nie chcieliśmy cię martwić oraz baliśmy się o to że będziedsz chciała nauczyć się używać tych mocy.
- No dobra, a kiedy mam się przeprowadzić?
- We środę.
- Dlaczego tak szybko.
- Dlatego że to początek roku szkolnego. Poza tym z twojej szkoły będzie jeszcze dwoje chłopaków z tego co nam wiadomo.
-No dobrze ją idę już spać. Dobranoc.- powiedziałam po czym wzięłam piżamę i poszłam pod prysznic.
*** leżąc w łóżku***
'I Love You I Hate You' - w pokoju rozbrzmiewał odgłos mojego telefonu. Wstałam z łóżka i podeszłam do biurka na którym leżał mój telefon, spojrzałam kto dzwoni po czym odebrałam telefon.
- Halo.
~ Hej. Co się stało że dzwonisz tak późno?
-Dowiedzialaś się już wszystkiego?
~ Ale o co ci chodzi?
- Czy twoi rodzice już ci powiedzieli?
~ To że jestem 'wybraną czterech żywiołów'?
-Tak, i co ty na to?
~ Skoro muszę to chyba nie mam nic do powiedzenia. Poza tym z naszej szkoły są trzy osoby 'wybrane'. Jedna dziewczyna czyli ja i jeszcze dwóch chłopaków. Wiesz może kto?
- Jednym z chłopaków jestem ja. Ale ten drugi to nie wiem.
~ Co?! Ty też? Jak mogłam tego nie odgadnąć? Jestem taka tempa. Dobra na dziś dość wrażeń, dobranoc.
-Spokojnie wszystko będzie dobrze. Kocham Cię Pa.
*~Michał~*
Jezuniu, czy ja właśnie powiedziałem jej że ją kocham?! O kurczę ciekawe co ona o mnie myśli.~*Leżałam tak chwilę na łóżku analizując jego słowa, aż wreszcie dotarło do mnie, iż powiedział, że mnie kocha. Zachciało mi się krzyczeć że szczęścia.
Po godzinie zasnęłam cała rozanielona, wiedząc że jutro czeka mnie okropny dzień, ponieważ będę musiała porozmawiać o tym z Jowitą.Hejka Naklejka. Wreszcie trochę akcji. Już niedługo Olga wyjeżdża do PLSD, ciekawe kto będzie tym drugim chłopakiem z 'wybranych' i jaki chłopaki mają żywioł.
Dobranoc
~ Nemo ;)
![](https://img.wattpad.com/cover/78221973-288-k529893.jpg)
CZYTASZ
Przeznaczenie.
Teen FictionOpowieść ta mówi o czternastoletniej Oldze, która była zwykłą dziewczyną, była zabawna i miała przyjaciół. Po pewnym czasie coś się zmienia w życiu Olgi, coś co odwróci jej świat do góry nogami. Mimo to jest ona pochłonięta swoimi zmartwieniami o pr...