1. "Jesteś jedną wielką tajemnicą, Van"

60 8 2
                                    

BlueLuk: Cześć, skąd taka nazwa? ;) Pająk Cię użarł?

SpiderWomann: Spierdalaj.

BlueLuk: Spokojnie, tylko pytam, mała ;)

SpiderWomann: Mała to jest twoja pała.

BlueLuk: Zawsze tak zniechęcasz do siebie ludzi?

SpiderWomann: Jakoś nie zależy mi na niczyjej sympatii.

SpiderWomann: A szczególnie jakiegoś niebieskiego Smerfa.

SpiderWomann: Więc wypad.

BlueLuk: A jak nie chcę wypadać? :)

SpiderWomann: To Cię wypchnę.

BlueLuk: W takim razie czekam

SpiderWomann: Ty to musisz mieć nudne życie.

BlueLuk: Skąd wiedziałaś? :o

BlueLuk: Ale wiesz, jeśli chcesz... to zawsze możesz je urozmaicić :)

SpiderWomann: Zboczeniec.

BlueLuk: Mów za siebie, fetyszystko ludzi pająków

SpiderWomann: Człowiek pająk też człowiek.

BlueLuk: Zboczeniec też człowiek.

SpiderWomann: Nudzi Ci się?

BlueLuk: No trochę, a co?

SpiderWomann: A wiesz co robi pies jak się nudzi?

BlueLuk: Nie, co?

SpiderWomann: Liże sobie jajka. :)

SpiderWomann: Jaka szkoda, że Ty takowych nie masz.

BlueLuk: Jaka szkoda, że nie jestem psem ;)

BlueLuk: Skąd możesz wiedzieć, że nie mam?

SpiderWomann: Więc mówisz, że faktycznie ich nie masz?

BlueLuk: Co?

BlueLuk: Nie!

BlueLuk: Ja po prostu...

BlueLuk: Dobra, wygrałaś :/

BlueLuk: Ale tylko ten jeden raz

SpiderWomann: *Dumnie wypina pierś i zmienia wynik na tablicy wyników na 1:0*

BlueLuk: *Ogląda się zainteresowany pewnymi partiami ciała...*

SpiderWomann: No mówiłam, żeś zboczony.

BlueLuk: Oj, tylko troszeczkę :*

BlueLuk: To ty tak na mnie działasz, skarbie :*

SpiderWomann: Nie wiem czy powinnam się cieszyć z tak słodkiego określenia, czy może uciekać gdzie pieprz rośnie, bo jakiś obcy koleś się do mnie przystawia...

BlueLuk: Sądzę, że opcja pierwsza będzie dla mnie bardziej korzystna :D

SpiderWomann: Za to ta druga może się okazać bardziej korzystna dla mnie, nie sądzisz?

BlueLuk: A to dlaczego?

SpiderWomann: Ponieważ równie dobrze możesz być jakimś czterdziestoletnim pedofilem, który lubi się zabawiać z małymi dziewczynkami...

BlueLuk: Spokojnie, mam 17 lat ;)

SpiderWomann: O...

BlueLuk: A ty?

SpiderWomann: 12...

BlueLuk: Żartujesz, tak?

SpiderWomann: Jasne, rocznikowo też mam 17.

BlueLuk: Ale z ciebie śmieszek, kochanie ;*

BlueLuk: Właściwie to.. jak się nazywasz?

SpiderWomann: Tajemnica.

BlueLuk: A zdradzisz mi ją?

SpiderWomann: Tajemnica jest tajemnicą i nią pozostanie tak długo, jak ja będę chciała

BlueLuk: To chociaż powiedz mi jak mam cię nazywać

BlueLuk: Bo nie będę cię ciągle nazywał tak wymijająco

BlueLuk: A Spider Woman też cię nazywać nie będę

BlueLuk: Więc bądź łaskawa podać mi chociaż jakąś ksywkę, czy coś...

BlueLuk: Proooszę

SpiderWomann: Mów mi Van, okej?

BlueLuk: Van? Od samochodu?

SpiderWomann: Tajemnica.

BlueLuk: Jesteś jedną wielką tajemnicą, Van

SpiderWomann: Zdarzało mi się to już słyszeć.

✉ I Hate You, Hemmings.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz