BlueLuk: Vzesc ksiexnivzko ,*
SpiderWomann: Chyba okienka Ci się pojebały
BlueLuk: Jasnw ze nue
BlueLuk: Xaspiwaj mi vos
SpiderWomann: Co mam zrobić?
BlueLuk: Zaspiwanc mid
SpiderWomann: Zaśpiewać?
BlueLuk: Mhmm
SpiderWomann: Daj na wstrzymanie z tymi owockami
BlueLuk: Jakumu owockami?
SpiderWomann: Smerfo-jagody są bardzo uzależniające :)
BlueLuk: Wvale nie jestez zabawna ;*
BlueLuk: Rylko dziwna
BlueLuk: Vzasem naprawde zie nie rozumien
SpiderWomann: Jaka szkoda :(
SpiderWomann: A ponoć smerfy są mądre ;(
BlueLuk: Tylo siw nie poplacx:*
SpiderWomann: Spoko, nie mam zamiaru płakać przez kogoś takiego jak ty ;)
BlueLuk: Ty naprawde jestea poevana
SpiderWomann: I viceversa ;))
BlueLuk: Co?
SpiderWomann: Idź się może prześpij :)
BlueLuk: Wyaniasz mniw,
SpiderWomann: Tak, wyaniam Ciw ;))))
SpiderWomann: Jeszcze niedawno chciałeś, żebyśmy dali sobie spokój :^
BlueLuk: Ka?
SpiderWomann: No chyba nie ja ;)
SpiderWomann: Nara
BlueLuk: Pierdol siw
CZYTASZ
✉ I Hate You, Hemmings.
FanfictionCzy Luke'owi przeznaczone jest spotkać na swojej drodze niejaką Van, dziewczynę będącą jedną wielką tajemnicą? Czy Van chciałaby, żeby Luke ją poznał? Czy byłaby w stanie pozbyć się ciężaru wielu sekretów, które posiada? Czy w końcu znajdzie osobę...